Psyonix informuje o kolejnej nowości, jaka trafi do Rocket League. To darmowy tryb Dropshot, który zostanie udostępniony już w przyszłym tygodniu, 22 marca.

Promocje i najtańsze gry na PS5
Sprawdź promocje na gry w Media Expert
Sprawdź promocje na gry w RTV Euro AGD
Sprawdź promocje na gry w Media Markt
Sprawdź promocje na gry w Allegro
	Reklama

Wraz z nim w grze pojawi się nietypowa arena Core 707, której podłoga wyłożona jest heksami. Nie znajdziemy tutaj bramek, do których należy wbić piłkę w celu zdobycia punktów. Zamiast tego będziemy musieli dosłownie zniszczyć podłoże, by do powstałej dziury posłać gałę. Ta będzie nabierała tym większej mocy, im dłużej utrzymamy ją w powietrzu. W zależności od naładowania, piłeczka zniszczy jednego heksa, siedem lub nawet dziewiętnaście! Pierwsze przyłożenie w ziemię podświetli określoną liczbę paneli, a dopiero drugie pozwoli je rozszarpać na strzępy i strzelić gola. Zapowiada się zatem ciekawa i emocjonująca rozgrywka!

Wraz z trybem Dropshot otrzymamy kolejny pojazd – Endo. Oprócz tego będą kolejne osiągnięcia oraz elementy do upiększania samochodów. Dropshot otrzyma również własną playslistę.

Rocket League 2 jest w planach? Twórcy gry o szansie na sequel

Psyonix nie zamierza porywać się w najbliższym czasie na kontynuację Rocket League. Powód jest prosty – dobra sprzedaż pierwszej części. Jak tłumaczy wiceprezes studia Jeremy Dunham: Dlaczego mielibyśmy powiedzieć naszej ogromnej społeczności, którą mamy zbudowaną, że to, w co teraz grają, za 12 miesięcy będzie porzucone i jednocześnie chcemy, by dali nam więcej pieniędzy i przenieśli się do nowej gry? To nie jest właściwa droga i sądzę, że taki sposób tworzenia gier już minął.

– Naszym celem jest ciągłe utrzymywanie Rocket League oraz usprawnianie, by nie tracić żadnej z osób, które chcą się bawić. Jeśli grają w nasz produkt, to dlaczego mamy ich karać tym, że musieliby kupić kolejną grę, w której pojawi się kilka nowych funkcji. Chcemy dać im do zrozumienia, że jeśli chcą, mogą pozostać z nami naprawdę na długo – zapewnia Jeremy Dunham w podcaście Kinda Funny Games.

Wygląda zatem na to, że jeśli Rocket League 2 w ogóle powstanie, to naprawdę długo trzeba na nie poczekać.

Przy okazji poznaliśmy świeże dane sprzedaży Rocket League. Na całym świecie sprzedano 10,5 miliona egzemplarzy tytułu i dotyczy to wszystkich platform. Liczba zarejestrowanych graczy sięgnęła natomiast 29 milionów. Deweloper wlicza w ten wynik nie tylko osoby, które kupiły tytuł, lecz również te grające na wersjach w ramach PS Plus, podczas darmowych weekendów, a nawet na jednej konsoli w trybie split-screen.