Prezent od twórców Rise of the Ronin. Można odebrać za darmo już teraz

Rise of the Ronin
Newsy PS5

Czekacie na premierę Rise of the Ronin? Tytuł ekskluzywny na PlayStation 5 ukaże się relatywnie niedługo, a z tej okazji twórcy postanowili podarować graczom pewien miły prezent. Jest oczywiście darmowy i już teraz odbierzecie go za darmo z PS Store. To miły dodatek, który pozwoli nam przygotować się na premierę gry.

Rise of the Ronin i miły prezent dla graczy

Nadchodząca gra od Team Ninja jest jedną z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku na PlayStation 5. Dla niektórych to niepisany sequel Ghost of Tsushima, co w sumie nie jest wcale chybione. W tej grze również trafimy do Japonii, jednak w jej XIX-wiecznym wydaniu. Tytuł to RPG z otwartym światem, który pełen jest walk frakcji i rywalizacji o władzę i potęgę. I to właśnie te frakcje związane są z prezentem, o którym wspomniałem we wstępie.

Deweloperzy gry postanowili sprawić graczom drobny prezent, który stanowi swego czasu przygotowanie do nadchodzącej premiery. Już teraz możecie za darmo odebrać zestaw 6 awatarów, które odnoszą się do 3 dostępnych w grze frakcji. Wyglądają naprawdę nieźle!

A o jakich frakcjach mowa? Oto one:

  • Sabaku – to zwolennicy szogunatu, których celem jest walka i obrona centralnej władzy i zachowania bieżącego porządku politycznego;
  • Tobaku – są przeciwnikami szogunatu, cechuje ich zróżnicowanie, a przyświeca jeden cel, czyli obalenie centralnej władzy;
  • Obei – to frakcja najbardziej różnicąca się od pozostałych, bo składa się z tzw. sił zachodu. To mieszane siły amerykańsko-brytyjskie, gwarantujące duże zmiany w kraju;

Wybór awatara pozwoli nam niejako wesprzeć frakcję, w której siły zechcemy wejść podczas gry. Nie jest to oczywiście w żadnym wypadku wiążąca decyzja, a jedynie smaczek, który pozwoli nam niejako rozpocząć rozgrywkę przed premierą tytułu.

Rise of the Ronin ukaże się na rynku już 22 marca 2024 roku. Gra będzie dostępna wyłącznie na platformie PlayStation 5.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie