Rockstar odsuwa się od Red Dead Online i nie walczy już nawet z cheaterami
Niedawno Rockstar Games potwierdziło, że hamuje bardziej zaawansowany rozwój Red Dead Online, aby skupić się na GTA VI. Fani sieciowej produkcji o kowbojach zyskali właśnie kolejny powód do niepokoju.
Jeden z graczy RDO podzielił się na forum Reddit swoją niewesołą historią. Internauta miał być nękany przez niekryjącego się ze swoją nieuczciwością cheatera i postanowił zgłosić oszusta do twórców gry. W odpowiedzi otrzymał wiadomość od pracownika wsparcia Rockstar, który zdradził mu, że firma nie przyjmuje już takich zgłoszeń w sprawie Red Dead Redemption 2. Co więcej, gracz rzekomo sam został zbanowany na 180 dni za nadużywanie przycisku do wysyłania zgłoszeń po wkurzeniu się na rzeczoną wiadomość.
Dziękujemy za skontaktowanie się ze wsparciem Rockstar. Doceniamy, że poświęciłeś czas na wysłanie tego zgłoszenia, ale zgłoszenia dotyczące cheaterów nie są obecnie przyjmowane w przypadku Red Dead Redemption 2. Z góry przepraszamy za jakiekolwiek niedogodności, jakie może to spowodować.
– odpowiedź otrzymana przez użytkownika forum Reddit
Choć już od chwili ogłoszenia zakończenia wydawania dużych aktualizacji Red Dead Online było wiadomo, że Rockstar Games odsuwa się od swojej produkcji, chyba nikt się nie spodziewał, że firma przestanie banować oszustów. Oczywiście nie możemy też wykluczać, że doszło do pomyłki i pracownik wsparcia Rockstar podał graczowi nieprecyzyjne informacje.
Na ten moment nie wiadomo, jakie będą dalsze losy sieciowego modułu Red Dead Redemption 2. Choć Rockstar na razie nie wspomina oficjalnie o całkowitym zakończeniu wsparcia, zdaje się ono być już bliżej niż dalej.