Next-genowy horror o strażakach na PS4 anulowany, bo konsola nie da rady z grą. Wyjdzie za to na PC
Twórcy Quantum Error wyjaśnili, że gra nie otrzyma jednak zapowiedzianej wersji na PS4. Wymagałaby ona zbyt wielu zmian i dotkliwego downgrade’u.
Już sam pomysł na Quantum Error zasługuje na wyróżnienie. Oto bowiem trafimy do świata przyszłości, w którym ludzie wszczepiają sobie chipy, a rzeczywistość jest zdecydowanie zbyt mroczna, aby można było cieszyć się postępem technologicznym. Jako jeden z dwóch strażaków trafiamy do ośrodka firmy Monad, w której doszło do tajemniczych awarii. Na miejscu, klasycznie zresztą, okazuje się, że to zaledwie preludium do większych koszmarów, jakie mają nadejść.
Brzmi fajnie, ale gra ma spore problemy. Twórcy wiele razy musieli uspokajać niecierpliwych graczy, że tytuł wciąż powstaje. Początkowo miał być startowym next-genowym horrorem na PS5 (i PS4). Potem jednak okazało się, że trzeba więcej prac, więc premiera była przesuwana. Aktualnie nie wiemy, kiedy gra nadejdzie. Deweloperzy wyjaśnili jednak, że wersja na Xbox Series X/S wyjdzie później niż na PlayStation. Wszystko przez to, że Xbox ma “za słaby dysk SSD”. No cóż.
Quantum Error nie dla graczy na PS4
Teraz deweloperzy postanowili przekazać kolejną mało satysfakcjonująca wiadomość. Quantum Error jednak nie ukaże się na PS4, choć początkowo miało tak się stać. Winna wszystkiemu jest sama konsola, która po prostu nie da rady z grą.
Niestety, będziemy musieli anulować wersję QE na PS4. Mimo że gra od początku była tworzona z myślą o PS5, wciąż mieliśmy nadzieję, że uda nam się stworzyć wersję na PS4, ale przy poziomie jakości, jaki osiągnęliśmy w QE z rozgrywką działającą w 60 klatkach na sekundę, doszliśmy do wniosku, że nie ma możliwości, abyśmy dostarczyli wersję na PS4, która dorównałaby temu, co zapewni PS5. Wersja na PS4 wymagałaby zbyt dużego obniżenia jakości i zmiany zasobów, oświetlenia i wielu innych elementów, a biorąc pod uwagę różnicę w pamięci i wolniejszą prędkość dysku twardego, byłoby to zupełnie inne doświadczenie, które nie będzie porównywalne z wersją na PS5 i nie byłoby sprawiedliwe dla graczy PS4.
– wyjaśniają twórcy na Twitterze
Sam przyznam, że nie jestem tym szczególnie zaskoczony. Tym bardziej jeżeli faktycznie zależy im na “next-genowości”, która przecież nie ma racji bytu na poprzedniej generacji. Z dobrych wiadomości jest jednak taka, że zgodnie z informacjami od Gematsu, tytuł ukaże się także na PC. Szkoda tylko, że najnowszy gameplay nie nastraja aż tak pozytywnie.