Nowa strzelanka wyjdzie najpierw na PS5, bo Xboksy mają za wolne SSD. Gameplay nie przekonał graczy

Xbox Series S z problemami. Kolejna gra, która nie działa
Newsy PS5 Xbox Series

Quantum Error to nowa niezależna strzelanka w klimacie horroru, która najpierw ukaże się na PS5. Wszystko przez to, że Xboksy mają “wolniejsze” dyski SSD.

Wychodzi na to, że twórcy z TeamKill Media dolewają oliwy do ognia wojen konsolowych – świadomie czy nawet przypadkowo. Quantum Error to ich nowa gra, na którą fani kosmicznej grozy czekają od dawna. Teraz deweloperzy postanowili wyjaśnić, że zbliżają się do “złota”, czyli do momentu ukończenia gry i jej wydania.

Na Twitterze zaznaczyli, że są “o włos od statusu gold”, więc niebawem oficjalnie zakończą prace i zapewne poznamy ostateczną datę premiery. Oczywiście trzeba jeszcze zyskać niezbędne pozwolenia, weryfikację i tak dalej, co samo w sobie troszkę może zająć. Niemniej jeżeli od lat nie możecie doczekać się debiutu shooter-horroru, to z pewnością dobre wieści.

Quantum Error najpierw na PS5, bo ma lepszy dysk

Quantum Error pierwotnie miało ukazać się na PS5 jako jeden z tytułów startowych konsoli. Tak, co zapewne wiecie, się nie stało. Twórcy dumnie głosili, iż będzie to prawdziwie next-genowy horror kosmiczny kojarzący się nieco z klimatem rodem z Dead Space wymieszanego z Half-Life. Brzmi świetnie, ale produkcja dość mocno się przeciągała. Wszystko przez to, że zespół jest chyba zadowolony ze swoich prac i gra trafi również na konsole Xbox Series X i S; o wersji PC niestety nie ma żadnych informacji. Mimo to pierwszeństwo rozgrywki dostaną posiadacze PS5, bo wersja na Xbox ma ukazać się później. Czemu? Twórcy tłumaczą to w odpowiedzi na pytanie jednego z fanów.

Zaczęliśmy przyglądać się optymalizacji gry pod Xbox, ale niestety zajmie to trochę czasu; QE zostało stworzone do grania na niezwykle szybkim dysku SSD PS5, dysk SSD Xbox jest nieco wolniejszy, więc będziemy musieli sporo zmienić, aby nadrobić tę różnicę w prędkości

wyjaśnili twórcy

W kolejnym tweecie dodają, że absolutnie nie oznacza to, iż gra nie działa na Xboksach, a po prostu wymaga więcej czasu na dopracowanie. Jako powód znów wymieniono “wolniejszy” dysk SSD.

Nie powiedzieliśmy, że gra nie działa lub nie działa na konsoli Xbox, gra działa w 60 klatkach na sekundę przy tej samej jakości grafiki na konsoli Xbox, co na PS5. Wskazaliśmy jedynie, że dysk SSD na konsoli Xbox jest wolniejszy i że musimy znaleźć sposób, aby to rozwiązać.

dodają deweloperzy

W sieci jednocześnie pojawił się nowy gameplay z Quantum Error, który… nie nastraja pozytywnie. Tak przynajmniej wynika z opinii graczy, którzy czują się zawiedzeni jakością gry. Poza tym pozycja przypomina bardziej horrorową wersję DOOM-a niż pełnoprawny tytuł grozy science-fiction, jak gra była zapowiadana wcześniej. Poza tym nietrudno odnieść wrażenie, że wszystko to wygląda nieco “drewnianie”, szczególnie jak na tytuł na PS5.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie