PS Plus na marzec z Dragon Age. Stwórz swojego bohatera w Veilguard już teraz

PS Plus na marzec z Dragon Age. Stwórz swojego bohatera w Veilguard już teraz
Newsy PlayStation Plus PS5

PS Plus na marzec to między innymi Dragon Age: The Veilguard. Zainteresowani gracze mogą już teraz stworzyć swojego bohatera w darmowym kreatorze postaci, a następnie przenieść go do gry.

Pod koniec lutego poznaliśmy ofertę usługi PlayStation Plus na marzec bieżącego roku. Oprócz Sonic Colors: Ulimate i Teenage Mutant Ninja Turtles: The Cowabunga Collection w PS Plus Essential od 4 marca znajdzie się także gra Dragon Age: The Veilguard. Choć spora część społeczności zareagowała na ten ostatni tytuł zarówno z radością, jak i z rozbawieniem. Niemniej jednak, zainteresowani, których być może ominął nowy tytuł BioWare na premierę, będą mogli go sprawdzić w ramach abonamentu Sony. To jednak nie wszystko.

Dragon Age: The Veilguard w PS Plus na marzec. Bohatera możecie stworzyć już teraz

Gracze, którzy zamierzają zagrać w Dragon Age: The Veilguard w ramach PlayStation Plus Essential mogą już teraz stworzyć swojego bohatera. Wystarczy bowiem skorzystać z darmowego kreatora postaci, który jest dostępny do pobrania osobno w sklepie PlayStation Store.

Kreacja bohatera nie ogranicza się oczywiście wyłącznie do jego wyglądu. Do dyspozycji mamy również liczne rasy i klasy postaci, a także jej historię. Później, po uruchomieniu na tej samej platformie gry Dragon Age: The Veilguard, będziecie mieli możliwość korzystania ze swojego bohatera oraz rozpoczęcia nim przygody.

Źródło: Reddit

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie