Wygląda na to, że James Bond od twórców Hitmana to wciąż odległy temat
Jakiś czas temu IO Interactive ogłosiło, że pracuje nad grą o nazwie kodowej Project 007. Produkcja o Jamesie Bondzie rzekomo potrzebuje jeszcze sporo czasu.
Studio ujawniło, że w latach fiskalnych 2024 i 2025 spodziewa się zauważalnego spadku zysków. Ma to być efektem połączenia długiego rozwoju nadchodzących produkcji zespołu i stopniowego spadku zainteresowania trylogią Hitman. Oznacza to, że Project 007 i druga niezaprezentowana jeszcze produkcja zespołu mogą być dość odległe od premiery.
Istnieje ryzyko, że w ciągu najbliższych kilku lat kalendarzowych EBITDA i zyski spadną. Wynika to z faktu, że przed nami długie fazy produkcyjne, zanim kolejne premiery trafią na rynek. Dokładniej, szacunki na lata fiskalne 2024 i 2025 pokazują znaczny spadek.
– informuje IO Interactive
Źródło: VideoGamesChronicle
Choć gra o Jamesie Bondzie nie będzie dosłownym klonem przygód Agenta 47, wiemy już, że zaoferuje wiele podobnych rozwiązań. Oferty pracy w IO Interactive ujawniły, że akcję znów prześledzimy z perspektywy trzeciej osoby, a mapy i wrogowie będą dostosowywać się do sposobu działania protagonisty.
Choć Hitman prędzej czy później powróci, twórcy dali fanom marki jasno do zrozumienia, że na kolejne przygody łysego zabójcy będzie trzeba sporo poczekać. Choć dla wielu osób może to być spore rozczarowanie, warto przypomnieć, że zwieńczenie najnowszej trylogii gier z Agentem 47 w roli głównej ciągle dostaje nowe aktualizacje.