Ksiądz-wampir i pogrom satanistów. Polskie Priest Simulator: Heavy Duty za darmo

Ksiądz-wampir i pogrom satanistów. Polskie Priest Simulator: Heavy Duty za darmo
PC

Trzeba przyznać, że polscy deweloperzy ze studia Asmodev potrafią mieszać motywy, jak nikt inny. W Priest Simulator: Heavy Duty wcielimy się w księdza-wampira podczas festiwalu jedzenia ostrych papryczek.

Polski “symulator księdza” jest jedną z najciekawiej i najdziwniej zapowiadających się gier. Właśnie pojawił się darmowy “prolog” na Steam.

Priest Simulator: Heavy Duty zaprezentuje nam dzień z życia księdza

O samej produkcji twórców z Asmodev pisaliśmy nie tak dawno temu, gdy w trakcie festiwalu Steam Next dostępne było darmowe demo gry. To, jak się później okazało, spotkało się ze sporym zainteresowaniem ze strony graczy, którzy ocenili je dobrze. Oczywiście nie zabrakło też konstruktywnych uwag, które twórcy zamierzają wykorzystać.

Zanim jednak przyjdzie czas na zapoznanie się z pełną wersją Priest Simulator, dostaliśmy coś w rodzaju kolejnego dema/prologu. Grę o podtytule Heavy Duty ciężko jednak przypisać do konkretnego rodzaju produktu.

Akcję gry można by osadzić mniej więcej na środku osi czasu gry Priest Simulator. To trochę takie drugie demo, ale jeszcze bardziej rozwinięte. Na ogół tego typu produkcje nazywa się prologami, ale Heavy Duty nie jest ani wstępem do Priesta, a questu nie doświadczymy w głównej produkcji, do czego termin “prolog” przyzwyczaił.

Michał Jodłowiec, prezes Asmodev

Bezpiecznie byłoby więc założyć, że to swego rodzaju oddzielna produkcja, mająca zachęcić nas do pełnej wersji gry. Twórcy liczą, że zdobyty w ten sposób feedback przyczyni się do ulepszenia pełnej wersji.

W Heavy Duty wcielimy się w księdza-wampira, który weźmie udział w festiwalu piekielnych papryczek w San de Ville, do którego przyjeżdża także mało znana streamerka chcąca nakręcić dokument o wydarzeniu. Nasza rola sprowadzi się jednak do rzeczy, z którymi najwyraźniej duchowni mają do czynienia na co dzień (no bo to przecież “symulator”).

W grze będziemy “bić szatanistów”, “testować powalone bronie”, “zbierać pieniądze od wiernych” i “pić alkohol”. Twórcy obiecują pojedynek z bossem i możliwość wzięcia udziału w egzorcyzmie. Dość powiedzieć, że to wszystko znajdzie się także w finalnej wersji gry, która nie dostała jeszcze konkretnej daty premiery. Z Heavy Duty zapoznacie się na Steam.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie