Patch do Battlefield 4 usprawni kod sieciowy. Ale jest też coś dla początkujących graczy
DICE cały czas wprowadza poprawki do swojej gry.
Półtora roku minęło od premiery Battlefield 4, cieszy więc, że producent nie zapomniał o swojej grze. Najnowszy patch (waży 400 MB w wersji na PC i 1,36 GB w wersji na konsole), który został nazwany zimowym wprowadza kilka usprawnień. Przede wszystkim lepiej ma działać kod sieciowy. Co to oznacza? Tego dokładnie nie wiemy, ale twórcy w zasadzie od momentu premiery go usprawniają.
Ciekawą zmianą jest ograniczenie liczby graczy do pięciu dla jednej z dwóch drużyn w trybie Squad Obliteration. Jest to spowodowane tym, że wymieniony tryb ma być domyślnym, więc przy okazji najczęściej wybieranym przez graczy. Ograniczając liczbę osób biorących udział w starciu twórcy chcą, by zmagania były bardziej dynamiczne, przez co nie tylko będzie się grać przyjemniej, ale i samo ich oglądanie ma sprawiać frajdę. Dzięki temu, produkcja od DICE ma się bardziej zbliżyć do Call of Duty oraz Counter Strike.
Świetną rzeczą będzie też uruchomienie specjalnych, oddzielnych serwerów dla nowych graczy, którzy nie mają więcej jak dziesiątego poziomu doświadczenia. Również wykrywanie oszustów ma teraz działać sprawniej. Co Wy na to?
Naszą recenzję Battlefield 4 znajdziecie tutaj.
O autorze
Robert Ocetkiewicz
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
