P.T. vs. Resident Evil 7 – jaki rodzaj straszenia bardziej Wam odpowiada?
Nie da się ukryć, że demo Resident Evil 7 ma trochę wspólnego ze skasowanym tytułem Hideo Kojimy.
Zapowiedź nowej odsłony Resident Evil nie każdemu fanowi tej serii przypadła do gustu. Największa nowość wprowadzona przez Capcom zdaniem niektórych graczy jest właśnie gwoździem do trumny starego dobrego Residenta. Mowa oczywiście o widoku z oczu postaci, który zastosowano w Resident Evil 7. Dotychczas w głównych odsłonach zombiaczej serii akcję obserwowaliśmy przecież zza postaci.
Od razu posypały się porównania nowego tytułu od Capcom do świetnego dema P.T. czy Outlast. Z tym pierwszym Resident Evil 7 ma jeszcze jedną cechę wspólną. Tak jak demo P.T. było zapowiedzią Silent Hills i to co w nim przeżyliśmy stanowiło coś samodzielnego, czyli miało nie trafić do pełnej wersji gry, tak samo wypuszczone demo Resident Evil 7 przedstawia wydarzenia oraz bohatera, z którymi nie spotkamy się w ostatecznej wersji tytułu. Wersja demonstracyjna jest zatem osobnym tworem, mającym jedynie wprowadzić gracza w klimat, jakiego możemy ostatecznie spodziewać się w grze.
Prawdę mówiąc zarówno demo P.T. jak i demo Resident Evil 7 jest na swój sposób straszne, choć w tym pierwszym tytule mamy jednak o wiele większą psychozę. YouTube’r posługujący się nickiem Cycu1 postanowił zmontować ciekawe porównanie, w którym możemy zobaczyć, jak twórcy obu tytułów próbują przestraszyć graczy. Który sposób bardziej Wam odpowiada?