Nowa Zelda jeszcze w tym roku? Tajemniczy post sugeruje coś premierę

Zelda
Newsy Switch

Co powiecie na niespodziewaną premierę gry od Nintendo? Pewien tajemniczy post z sieci sugeruje, że nowa Zelda może się ukazać jeszcze w tym roku. To o tyle szokujące, że przecież na wiosnę mieliśmy debiut Tears of the Kingdom. Autor wpisu ma jednak na koncie trafne zapowiedzi, dlatego tym bardziej sytuacja jest ciekawa.

Nowa Zelda jeszcze w 2023 roku? Internet szuka poszlak

W sieci, a konkretniej na platformie X (dawniej Twitter) pojawił się tajemniczy post dr Serkana Toto. Autor zasłynął już m.in. trafną przepowiedzią premiery The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom, a teraz opublikował coś nowego. Wpis sugeruje, że być może jeszcze w tym roku ujrzymy kolejną grę z ukochanej przez graczy serii od Nintendo.

Post o treści “ZR 2023” wywołał lawinę przypuszczeń i plotek. Obecnie nie da się go znaleźć, ale fani szybko podłapali temat. Wydaje się, że sugeruje on rychłą premierę czegoś z Zeldą w tytule. To dziwne, bo do końca roku zostało niewiele czasu. Może jednak wcale nie chodzić o dużą odsłonę serii (byłoby to absurdalne), ale na przykład remaster lub jakieś rozszerzenie do wydanego w tym roku Tears of the Kingdom.

Wpis był nietypowy i nic dziwnego, że wzbudził tyle emocji. Wszak dr Serkan Toto nie jest byle kim — to dyrektor generalny japońskiej firmy konsultingowej KantanGames. Jeżeli ktoś ma prawo wiedzieć, co planuje Nintendo, to właśnie taka postać. Czy waszym zdaniem nowa gra (lub reedycja) czegoś w uniwersum Zeldy jeszcze w tym roku jest prawdopodobne?

Aż chciałoby się powiedzieć, że nie ma przypadków — są tylko znaki. Te jasno wskazują, że coś faktycznie może być na rzeczy. Zresztą, rozbijmy to na czynniki pierwsze. Zacznijmy od końca, czyli liczb. 2023 jasno sugeruje nam dobiegający końca rok. Z – jak Zelda, a R? Jak na moje ewidentnie chodzi o remaster.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie