Najlepsze przygodowe gry akcji w PS Plus. TOP 10 gier, które podejdą każdemu
Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo Złodziei
Nikt by mi zapewne nigdy nie wybaczył, gdyby na tej liście zabrakło Nathana Drake’a. Jeden z najbardziej znanych poszukiwaczy przygód na świecie wyrusza na swoją ostatnią wyprawę, którą docenią nie tylko weterani marki, ale i nowi gracze. Na dodatek jest również osadzony w Indiach spin-off o bohaterkach będących wcześniej postaciami pobocznymi. Przygoda, przygoda, przygoda i… akcja. To wszystko znajdziecie właśnie w Uncharted.
The Last of Us Part I
Skoro było Days Gone, nie może zabraknąć innej długiej wyprawy przez amerykańskie pustkowia po apokalipsie. Jedna z najdoskonalszych gier wideo w historii w remake’u olśniewa bardziej nawet niż „dwójka”, oferując przy tym bliski ideałowi scenariusz, w którym emocje nieustannie się mieszają, a my nie możemy być niczego pewni. Każdy chyba wie, o co chodzi w przygodzie Joela i Ellie – jeśli nie graliście, to po prostu musicie. Szczególnie jeśli uwielbiacie dobre, liniowe gry akcji w widoku TPP.
The Evil Within 2
Dziś zapewne wielu graczy już pogodziło się z tym, żę The Evil Within 3 najpewniej nigdy nie powstanie, co jest zresztą wielką niesprawiedliwością. „Jedynka” to bardzo dobra kopia Resident Evil w makabrycznym wydaniu, a „dwójka” oferuje znacznie ulepszone mechaniki rozgrywki, może nieco mniej straszenia, ale za to więcej otwartości. Kilka pół-otwartych lokacji w tym horrorze przywodzącym na myśl nie tylko serię Capcomu, ale i choćby Silent Hill wywołuje prawdziwą chęć do ich eskplorowania wzdłuż i wszerz, a cała przygoda osadzona w umyśle nie-powiem-kogo wciąga od prologu do epilogu.
Death Stranding: Director’s Cut
Wspomniałem wcześniej o niemalże perfekcyjnej definicji przygodowej gry akcji. No to tu ją macie, tyle że „niemalże”, a w pełni perfekcyjną. Sznury i więzy Hideo Kojimy składają się na absurdalną i dziwaczną fabułę osadzoną w świecie, o którym z jednej strony wiemy wszystko, a z drugiej nic. Siłą tego tytułu jest w tym wszystkim właśnie przygoda – na tym skupia się praktycznie każdy element rozgrywki. Jedyna gra w historii, która tak doskonale zdefiniowała na nowo zwyczajne poruszanie się postacią, wrzucając nas w buty kuriera po apoklipsie. Wszystko tutaj jest przygodą, każde zlecenie, każda potyczka, a nawet każda przesadnie długa cutscenka – w sam raz, aby przygotować się na premierę drugiej części.
Dishonored 2
Na sam koniec zostawiłem zaskakujący tytuł, w którym wspomnianej przygody jest najmniej, ale za to mamy tu pod dostatkiem akcji. Dishonored 2 nie trafiło m.in. Na listę najlepszych FPS-ów w PS Plus Extra i Premium, bo ciężko je zdefiniować jako ten gatunek. Immersive sim łączy ze sobą mnóstwo narzędzi i pomysłów, a choć wspomniana „przygoda” jest raczej w małej skali, w praktyce szybko zrozumiecie, że niewiele gier na tej liście pozwala na aż tak wielką swobodę działań. Wspaniały, quasi-steampunkowy świat z magią, opresyjnym reżimem i wieloma innymi kuszącymi wątkami utwierdził graczy przed laty w przekonaniu, że Arkane jest jednym z największych skarbów współczesnego gamedesignu.