Najlepsze gry multiplayer w PS Plus Extra i Premium. Ranking top 10
For Honor
Coś nieco starszego, ale nadal żywego i, co zaskakujące, wiecznie sprawiającego tony frajdy. For Honor początkowo wydawało się spełnieniem dziecięcej fantazji o tym, co by było, gdyby wiking walczył z samurajem. No cóż – tu macie odpowiedź. I to ze świetnym systemem walki i potyczkami głównie 1 na 1 dostarczającymi tony adrenaliny. Ubisoft czasami potrafi “dowieźć”, a to tego idealny przykład.
Dead by Daylight
Nie jest to gra idealna, ale dziś to już legenda. Prawdziwy prekursor asymetrycznych horrorów multiplayer, jedyna tego typu gra, przy które nieprzerwanie bawią się tysiące graczy. I nie ma się co dziwić – jest świetna! Każdy mecz potrafi być inny, bo przecież każdy psychopatyczny morderca polujący na czwórkę graczy też jest inny. Poza tym regularnie tytuł ten dostaje nowości, ma spore lore i aż prosi się, aby w niego zagrać.
Dead Island 2
Idealna gra do kooperacji? No, tu macie – Dead Island 2. Wahałem się, czy Dying Light 2 nie sprawdziłoby się tu lepiej, ale wydaje mi się, że DI jest nieco bardziej “stworzone” właśnie pod wspólną rozgrywkę ze najomymi. Po prostu cała gra na tym wiele zyskuje, czyniąc z nieco powtarzalnej sieczki godny czas na spędzenie tych kilkudziesięciu nawet godzin. To zresztą stare prawidło – siekanie zombie zawsze jest lepsze wspólnie!
Zobacz też: Najlepsze gry z dobrą fabułą w PS Plus Extra. Historie wciągające na wiele godzin
Assetto Corsa Competizione
Symulacyjna gra wyścigowa dla fanów realistycznego modelu jazdy, prawdziwych entuzjastów ścigania się samochodami to tytuł, obok którego nie da się przejść obojętnie. Praktycznie wszystko robi dobrze – oprawa stoi na wysokim poziomie, model jazdy wciąga bez reszty, mamy tu mnóstwo zawartości z tonami licencjonowanych samochodów i torów, a także odpowiednio rozwinięte tryby PvP, przy których możecie stracić bardzo wiele wieczorów. Jeden, krótki wyścig, może zamienić się w cały rajd po zwycięstwo, niezależnie od tego, czy ścigacie się ze znajomymi, przy przeciwko nieznajomym.
Elite Dangerous
Niewiele jest gier tak obfitych i pękających w szwach jak Elite Dangerous. To kompletne kosmiczne MMO, wręcz symulacyjne podejście do egzystowania między planetami, z toną mechanik i możliwości. Chcecie zostać kosmicznym handlarzem? Proszę bardzo. Wolicie polować na rabuisów? Jasne. A może wolicie stanąć po ich stronie? Nie ma problemu! Eksploracja, walka, handel, transport, wydobycie – niczym w prawdziwym świecie, ogranicza Was tylko wyobraźnia. I czas, bo niestety aby w pełni poznać wszystko, co ma ta gra do zaoferowania, musicie włożyć nawet kilka godzin w samo rozeznanie się w podstawowych możliwościach. Jedna z tych gier, które daje wiele, ale nie za darmo.
Sprawdź: Najlepsze ukryte perełki w PS Plus. Gry lepsze od niejednego hitu AAA