Globalna, poważna awaria Microsoftu. Sparaliżowano lotniska, banki, telewizję i przemysł
Ta sytuacja idealnie obrazuje skalę monopolu Microsoft. Przez aktualnie trwającą awarię, sparaliżowano tak naprawdę wiele firm z różnych dziedzin.
Dawno nie było tak wielkiego paraliżu dotykającego w zasadzie systemy teleinformatyczne na całym świecie. Setki tysięcy komputerów dotknął error “Blue Screen of Death” (BSOD) w trackie włączania systemu. Przełożyło się to na poważne problemy z oprogramowaniem związanym z cyberbezpieczeństwem CrowdStrike, wykorzystywanym przez wiele różnych gałęzi przemysłu na całym świecie. Na skutek tego PeCety i inne urządzenia oparte na rozwiązaniach Microsoftu nie chcą się włączać, wrzucając użytkowników do zapętlonych prób restartowania systemu.
Globalna awaria Microsoft
Pierwsze problemy z siecią zgłosiły australijskie banki, linie lotnicze czy dostawcy telewizyjni. Później skala zaczęła rosnąć, a od porannych godzin dotyka coraz więcej gałęzi przemysłu. W Europie już od kilku godzin rozpoczęto kolejny dzień pracy, lecz dla wielu nie oznacza on nic dobrego.
Na skutek awarii wstrzymano m.in. nadawanie stacji telewizyjnych (jak np. Sky News), linie lotnicze również doznały poważnych zakłóceń, o czym przekazał m.in. popularny przewoźnik Ryanair. Systemy teleinformatyczne dotknięte awarią należą też do banków, centrów dystrybucji, wielu firm IT (co zresztą zgłaszają tysiące internautów na Reddicie) czy nawet linie alarmowe na Alasce. Problem jest więc globalny i bardzo poważny.
Obecnie doświadczamy zakłóceń w całej sieci z powodu globalnej awarii IT strony trzeciej, która jest poza naszą kontrolą. Zalecamy wszystkim pasażerom przybycie na lotnisko co najmniej 3 godziny przed planowaną godziną odlotu.
– wyjaśnia Ryanair
CrowdStrike cofnął wadliwą aktualizację systemu, co podobno pomogło, ale tylko użytkownikom, którzy nie włączali do tej pory swoich systemów. Poszkodowani nadal nie mogą liczyć na włączenie komputerów. Zdecydowanie zapowiada się na długi dzień dla branży IT i nie tylko.
Co ciekawe, wygląda również na to, że Microsoft usuwa kilka osobnych problemów związanych z aplikacjami i usługami Microsoft 365. Nie wiadomo, czy sprawy te są bezpośrednio powiązane.
Źródło: The Verge
Zdjęcie główne: Flickr/QSO4YOU.com [DE]/CC BY-SA 2.0 + ogień