Mass Effect: Andromeda lepsze na PS4 Pro? Co z wersją na Project Scorpio i Nintendo Switch?
BioWare odpowiada.
Za niecałe dwa tygodnie Nintendo poda szczegóły techniczne dotyczące nowej konsoli nazwanej Switch. Specjalny pokaz sprzętu zaplanowano na 12 stycznia.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Pewnie niejeden gracz zastanawia się, czy na nadchodzącym sprzęcie zobaczymy Mass Effect: Andromeda. Producent tytułu, Michael Gamble, w rozmowie z serwisem Stevivor daje taką oto odpowiedź: Nie, nie planujemy tego obecnie. Jeśli po premierze Switch wszyscy będą skamlać o Mass Effect, kto wie. Nigdy nie zamykamy sobie drzwi.
Jeśli chodzi o specjalną wersję Mass Effect: Andromeda na PlayStation 4 Pro i Project Scorpio, Gamble miał jeszcze mniej do powiedzenia. W przypadku sprzętu od Sony możemy spodziewać się większej płynności, lecz wszystkie szczegóły techniczne zostaną podane nieco później, w styczniu lub w lutym.
– Dla Scorpio nie mamy w tej chwili absolutnie żadnych planów. Nigdy nie wiadomo, co stanie się później – odpowiada zdawkowo producent tytułu.
Więcej Mass Effect: Andromeda w trakcie Nvidia CES
BioWare podało, że w najbliższą środę czyli 4 stycznia 2017 roku w trakcie Consumer Electronics Show (CES), zobaczymy nowe fragmenty rozgrywki z Mass Effect: Andromeda. Gracze mają zobaczyć przede wszystkim nowe środowisko oraz gameplay.
Twórcy podkreślają, że w trakcie pokazuje Mass Effect: Andromeda skupią też na sztucznej inteligencji, autonomicznych pojazdach i kilku innych elementach. Będzie to więc świetna okazja, aby bliżej przyjrzeć się tej wyczekiwanej produkcji.
Rozgrywka z Mass Effect: Andromeda. BioWare pokazuje konkrety!
Podczas The Game Awards 2016 deweloperzy z BioWare pokazali spory fragment nadchodzącego Mass Effect: Andromeda, które pojawi się w tym roku na komputerach PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Materiał pozwala podejrzeć eksplorację obcej planety, pojeździmy również pojazdem, skorzystamy z odrzutowego plecaka i przede wszystkim powalczymy. Wszystko wygląda naprawdę ładnie i czuć po prostu klimat serii.
Szkoda tylko, że nadal nie znamy daty premiery, choć pewne przecieki na ten temat już mieliśmy (szczegóły przypominamy pod filmikiem).
