Premiera GTA VI bez obaw. Aktorzy Rockstara nie biorą udziału w strajku
Gdy słyszymy “strajk” w kontekście gier wideo, to mamy tylko najczarniejsze myśli. Oto bowiem w branży jest problem, który dodatkowo najpewniej wpłynie negatywnie na proces tworzenia wyczekiwanych produkcji i ich premierę. Czy tak będzie w przypadku GTA VI od Rockstar Games? W Stanach Zjednoczonych rozpoczęto strajk aktorów, a my rzucamy okiem na potencjalne zagrożenie. Czy fani mają się czego obawiać?
Aktorzy strajkują, GTA VI nadal w produkcji. Co dalej?
Nieciekawie zrobiło się w amerykańskim środowisku aktorów. 26 lipca SAG-AFTRA ogłosiło strajk, którego głównym powodem jest brak porozumienia w sprawie zabezpieczeń aktorów w dobie sztucznej inteligencji. Problemy na linii zrzeszeni aktorzy-podmioty korzystające z ich pracy trwa już od dłuższego czasu. Jeszcze w 2022 roku stowarzyszenie rozpoczęło rozmowy z niektórymi firmami z branży, m.in. z Epic Games, Disney Character Voices czy Electronic Arts. Prowadzono negocjacje, które najwyraźniej spełzły na niczym. Efekt? Firmy te, a przynajmniej ich część nie będą mogły zatrudniać do swoich produkcji aktorów zrzeszonych w związkach zawodowych.
Od razu pojawiły się pytania, czy takie obostrzenia obejmą również produkcję GTA VI. Choć na razie nie wiadomo, jacy aktorzy będą udzielać głosu postaciom i odgrywać ich role, to chyba nie mamy powodów do obaw. Jak informuje Ethan Gach z serwisu Kotaku, aktorzy pracujący przy szóstej odsłonie Grand Theft Auto nie zostali objęci strajkiem.
Zobacz też: Gdyby nie ten jeden element, nowy darmowy hit Steam byłby spełnieniem marzeń
Możemy zatem spać spokojnie i nie martwić się o dalsze losy produkcji — przynajmniej ze względu na aktorów. Wciąż pozostaje jednak tajemnicą, kto wcieli się w dwójkę głównych bohaterów, mimo trwających poszukiwać. Może drugi trailer uchyli rąbka tajemnicy? Ten też pozostaje niewiadomą, a przecież od opublikowania pierwszego zwiastuna minęło ponad pół roku…
Źródło: videogameschronicle.com