GTA VI i wojny gangów rodem z San Andreas. Nowy przeciek z elementem rozgrywki

GTA VI
Newsy PC PS5 Xbox Series Xbox Series S

Nowe plotki w kontekście GTA VI sugerują, że do gry mogą powrócić znane z San Andreas wojny gangów. Jeden z użytkowników forum Reddit zasugerował, że w nadchodzącej produkcji ma pojawić się system frakcji. Czy ponownie czeka nas odbijanie terytoriów z rąk złowrogich i nieprzyjaznych band przeciwników?

GTA VI i system wojen gangów

Użytkownik forum Reddit o nicku Tobbelobben30 podzielił się ciekawą informacją na temat gry GTA VI. Według posiadanych przez niego informacji Rockstar przygotowuje specjalny system frakcji do swojej najnowszej gry. Od razu kojarzy się to z walkami gangów z GTA San Andreas, choć w tym wypadku mowa o czymś znacznie bardziej zaawansowanym. Gangi, czy też frakcje w nowym GTA mają stanowić dość istotny element rozgrywki. Nie będzie chodziło jednak wyłącznie o przejmowanie i odbijanie terytorium.

Wraz ze zmianami z zakresu sztucznej inteligencji i pamięci zachowań, dużym usprawnieniom ulegnie także walka w grupach, zarówno w ramach walk frakcji jak i zwykłych starć. Możemy spodziewać się tego, że różni NPC będą inaczej reagować i zachowywać się podczas prowadzenia ognia. To z kolei implikuje fakt, że starcia będą nie tylko widowiskowe, ale przede wszystkim nieprzewidywalne i wymagające. To zasługa wspomnianej sztucznej inteligencji, która ma mocno czerpać z technologii mocno rozwijanej w ostatnich latach.

Z uwagi na charakter produkcji, walki o terytorium w GTA VI jawią się niezwykle ciekawie. Tym bardziej, jeżeli dodamy do tego zestaw wyrazistych frakcji i utarczki między nimi. Kto wie, może w najnowszej odsłonie będziemy pisać naszą historię od zera w ramach jednej czy innej grupy, zależnie od naszego wyboru? Dowiemy się tego za jakiś czas. Rockstar planuje premierę swojej gry gdzieś w 2024 lub 2025 roku. Plotek do tego czasu na pewno nie będzie brakować.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie