Nowe przecieki z GTA VI. Tak gra ma wyglądać na PS5
W sieci pojawiły się nowe przecieki z GTA VI. Pokazują grę odpaloną na konsoli PS5 oraz kilka fragmentów z najwyraźniej biur Rockstar San Diego.
Fani są zdesperowani i chwytają się każdej deski ratunku. GTA VI pojawiło się na nowych przeciekach, a internauci już zdążyli osądzić, iż najwyraźniej są one autentyczne, ale… nie do końca takie nowe.
GTA VI na PS5
Od dawna mówiło się, że to właśnie Sony jest zainteresowanie nawiązaniem współpracy przy Grand Theft Auto VI, dzięki czemu japoński gigant miałby wyłączność na reklamowanie gry na swojej konsoli i m.in. możliwość sprzedawania zestawów z produkcją. Ba, wedle wielu plotek to właśnie PS5 Pro miałoby dostać nowe funkcje w celu zagwarantowania jak najlepszej jakości właśnie w tej grze. I na razie to nadal plotki. Nowe przecieki nie są niestety szczególnie imponujące, ale to zawsze coś, co podsyciło nastroje wśród graczy.
W sieci (jak choćby na Reddicie) pojawiły się przecieki z GTA VI przedstawiające przede wszystkim danie „główne”, czyli zdjęcie monitora z uruchomioną produkcją na devkicie PlayStation 5. Widać na nim główną bohaterkę gry, Lucię i… w zasadzie tyle. Nic więcej, co miałoby pokazać nam więcej niż zwiastun czy poprzednie, wielkie przecieki.
Skąd jednak w ogóle wiemy, że materiały są prawdziwe? W sieci pojawiło się nie tylko zdjęcie, ale również dwa filmy (na żadnym nie widać odpalonej produkcji). Wedle metadanych ustalonych przez internautów, filmy faktycznie wykonano w biurach Rockstar Games San Diego, ale jeszcze w 2021 roku. To wszystko jest więc najwyraźniej bardzo starym buildem gry, potencjalnie datującym tyle, ile wielki przeciek z 2022 roku. Nie wiadomo niestety, czemu materiały trafiły do sieci dopiero teraz.
Źródło: Reddit