Rockstar ugrzeczniło next-genowe GTA V. Precz z “krzywdzącymi stereotypami”
Czasy się zmieniają, a standardy społecznie również. Gracze donoszą o “cenzurze” GTA V w wydaniu na next-geny. Twórcy wyraźnie ugrzecznili niektóre aspekty gry.
Cenzura czy faktyczna walka ze “szkodliwymi stereotypami”?
GTA V w wersji next-gen jest mniej kontrowersyjne
Okazuje się, że GTA V w wersji na konsole PS5 i Xbox Series zmieniło się nie tylko samą grafiką. Deweloperzy z Rockstar Games postanowili najwyraźniej… nieco “zelżyć” obrazoburczej warstwie gry. Niektórzy gracze nazywają to “cenzurą”, ale cel Rockstara jest jasny – postanowiono nie kusić losu i nie ryzykować oskarżeniami o naśmiewanie się z mniejszości. W końcu od początkowej premiery gry w 2013 roku świat i społeczeństwo dość mocno się zmieniło. Wraz z kolejnymi generacjami sprzętu, zmieniali się także i ludzie. Co jednak z wizerunkiem twórców jako kontrowersyjnych deweloperów?
O całej sprawie donosi m.in. Kirsty Cloud na Twitterze. Wyjaśnia on, że Rockstar najpewniej postanowił zrezygnować z powielania “krzywdzących stereotypów” w nowej wersji gry.
Wygląda na to, że w nowej generacji GTAV/GTAO, Rockstar wyłączył karykatury transseksualistów lub “drag queens” z respawnowania poza Cockatoos. Może to być następstwem zeszłorocznego apelu OutMakingGames. Mam nadzieję, że to pocieszy wszystkich, którzy czuli, że te postacie niezależne przedstawiają krzywdzące stereotypy.
– opisuje Kirsty Cloud na Twitterze
Okazuje się, że modele te istnieją jednak w trybie reżyserskim, ale kompletnie wycięto jakiekolwiek ich kwestie. Oznacza to, że oni nic nie powiedzą, a bohater również nie wejdzie z nimi w interakcję. Interakcję, warto podkreślić, naśmiewającą się m.in. z korzystania z hormonów. To nie wszystko, gdyż twórcy poszli o krok dalej i zmienili nawet mało znaczące dla samej gry detale.
JayProspero z Reddita również znalazł teksturę lub projekt (w sklepie?), która została usunięta i dotyczyła figurki Captaina Spacetoya, która miała „wymienne genitalia”. Nie wiem, czy jest coś jeszcze, ponieważ osoby sprawdzające dane nie mogą porównywać plików, dopóki gra nie ukaże się na PC.
– dodaje użytkownik Twittera
W internecie zawrzało i wiele osób zaczęło doszukiwać się w działaniach deweloperów znamion cenzury. Niektórzy faktycznie tak mogą to odebrać, jednak wcale nie oznacza to, że Rockstar postanowił zrezygnować ze swojego kontrowersyjnego wizerunku. Twórcy postanowili raczej nie szkodzić grupom społecznym, które i tak są przez wiele osób negatywnie postrzegane i wciąż walczą o swoje prawa, także w USA. W końcu czasy się zmieniły, a GTA V… no w sumie to nie za bardzo. Z kolei nadchodzące GTA VI wedle przecieków ma postawić na parodiowanie m.in. celebrytów.