Gry na PS5 same się przejdą? Sony chyba nie wierzy w graczy i ma dziwny pomysł

Sony PS5 - DualSense i konsola
PS5

W sieci pojawił się patent, który może trafić do PS5. Sony myśli nad funkcją mogącą znacznie ułatwić nam przechodzenie niektórych gier.

Nowa generacja rozkręca się coraz szybciej. Gracze nie mają już wielkich problemów z zakupem PlayStation 5 i Xboxów Series i producenci mogą spokojnie rozwijać swój sprzęt. Sony pracuje nad szczególnie intrygującymi funkcjami.

PS5 ułatwi nam przechodzenie gier?

Jak donosi GameRant, do urzędu patentowego USA wpłynął bardzo ciekawy dokument złożony przez Sony. Firma rozważa wprowadzenie funkcji, która znacznie ułatwiłaby nam przechodzenie gier. Gry sieciowe miałyby badać, ilu graczy zabrało się za dane wyzwanie i udostępniać dane innym jako podpowiedzi.

Całość polega na badaniu ruchów graczy z całego świata. Po analizie, konsola wyświetli najlepszą drogę do celu i ułatwi ją przy pomocy wskazówki. Pomoc ma polegać na udostępnianiu informacji o tym, jaką ścieżkę lub sposób gry wybrali inni użytkownicy. W efekcie “zawieszenie się” w danym momencie rozgrywki będzie praktycznie niemożliwe. Ten patent nieco przypomina inną opcję, którą zarezerwowało Sony kilka miesięcy temu, jednak nie bazuje na współpracy graczy.

System najpewniej współgrałby z menu aktywności w PlayStation 5. Są one łącznikiem między menu konsoli a poszczególnymi sekcjami gier. Służą do usprawniania wbijania trofeów i przechodzenia danych segmentów. Mam jednak pewne wątpliwości, czy system ten na pewno ma rację bytu w dzisiejszych czasach.

Czy PS5 na pewno potrzebuje takiej funkcji?

Nie ma co ukrywać, nowe gry nie są już tak trudne, jak jeszcze kilka lat temu. Większość z nich posiada zaawansowany system nawigacji, a do tego zwykle twórcy dorzucają przydatne samouczki. Dodanie jeszcze większej pomocy sprawi, że gry będą przechodziły się praktycznie same.

Jeśli jakaś produkcja jest bardzo trudna, to jest to jej wyróżnikiem. Za najprostszy przykład niech posłuży seria Dark Soul’s czy nowszy remake Demon’s Souls. Jeśli ktoś gra w powyższe tytuły, to raczej nie chce, aby producent ułatwiał mu rozgrywkę. Wyzwanie jest głównym elementem takich tytułów.

Oczywiście są też gry, które nie mają na celu utrudniać graczowi zabawy. Mowa o produkcjach zręcznościowych lub tych z elementami logicznymi. Nadal nie jestem pewny, czy tak spore ułatwienie jak to zaprezentowane w patencie Sony jest nam potrzebne.

O ile każdy gracz przynajmniej raz na jakiś czas zatnie się w skomplikowanej lokacji lub na trudnej zagadce, tak jest to elementem zabawy. Podejrzewam, że omawiane ułatwienie jest skierowane do nowych lub bardziej casualowych odbiorców. W ich przypadku może się ono sprawdzić doskonale.

Oczywiście to tylko patent i nie zdziwię się, jeśli nigdy nie wejdzie w życie. Nawet jeśli Sony faktycznie doda coś takiego do PS5, to zapewne umożliwi wyłączenie wskazówek. Czas pokaże, co takiego szykują Japończycy.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie