Gry ekskluzywne na 2024 i kolejne lata. Wszystkie nadchodzące nowości na PS5 i XSX
Jak zapowiada się przyszłość dla graczy PS5 i Xbox Series? Sony i Microsoft szykują wielkie gry ekskluzywne, ale wraz z naszym uśmiechem pojawią się też łzy.
Tysiące gier na koncie, dyski kurczące się od zainstalowanych hitów, a i tak myślimy o tym, co przyniesie jutro. Czasem aż za mocno roztrząsamy temat nowych gier, aby upewnić się, że zakup PS5 lub Xbox Series był onegdaj dobrym wyborem. A może było trzeba wziąć konsolę od konkurencji? Dywagacje pchające nas w porównywanie oferty Sony i Microsoftu zawsze będą wracać, bowiem od premiery aktualnej generacji urządzeń nadal trwa wojna na gry ekskluzywne. Który z producentów wygrywa w tej batalii? Mówiąc w dużym uproszczeniu różnica w liczbie tytułów jest marginalna, ale ostatnie lata nie były dla wszystkich równie radosne. Wystarczy spojrzeć na kompletną listę wydanych już gier na PS5 i XSX, a ocena dokonań obu rekinów branży gamingowej stanie się dziecinnie prosta.
Jednak to, co dzisiaj postrzegamy jako dominację na płaszczyźnie exclusivów, może być tylko chwilowym prowadzeniem w wyścigu, który rozpoczął się w 2020. Może się okazać, że w zaledwie rok lub nieco dłużej pozycje “maratończyków” najpierw zrównają się, by na koniec dotychczasowy lider zaczął oglądać plecy swojego rywala. Nie będę Was dłużej nęcić metaforami o sportowym zabarwieniu, a zwyczajnie pokażę Wam, w co będziemy grać na obu platformach i gdzie w przyszłości zadebiutuje więcej gier ekskluzywnych.
Spis treści
Gdy ekskluzywne PS5 i XSX – wszystkie zapowiedziane nowości
Gry ekskluzywne na Xbox Series z premierą w 2024 i późniejszych latach
- Stalker 2
- Hellblade 2
- Avowed
- Towerborne
- 33 Immortals
- Replaced
- Sopa
- Dungeons of Hinterberg
- Ark 2
- Indiana Jones and the Great Circle
- Age of Mythology Retold
- Perfect Dark
- Project: Mara
- The Outer Worlds 2
- Fable
- Everwild
- State of Decay 3
- Contraband
- South of Midnight
- Clockwork Revolution
- Microsoft Flight Simulator 2024
- OD
- The Elder Scrolls VI
- Harmonium The Musical
- Citizen Sleeper 2: Starward Vector
- Routine
- Większość gier pojawi się również na PC
Jeszcze przed zebraniem wszystkich oficjalnych zapowiedzi domyślałem się, że lista będzie zaskakująco pozytywna. Trudno wybić sobie z głowy takie gierki jak Hellblade 2 i Stalker 2, gdy Microsoft systematycznie przypomina o nich na każdej ze swoich konferencji i materiałach promujących Game Pass. To bodajże najważniejsze premiery na Xbox w 2024, stąd nie dziwi podtrzymywanie zainteresowania do obu gier. Niemniej dopiero po stworzeniu pełnego zestawienia widać, że na graczy czeka ogrom nowości i bynajmniej przeważają wśród nich indyki – co na tle poprzednich lat jest sporą niespodzianką.
Z puli 26 ogłoszonych gier ekskluzywnych pozwoliłem sobie wyróżnić aż 11 tytułów. Potencjalnym hitem prawdopodobnie będzie tegoroczne Avowed od studia Obsidian. Twórcy Fallout: New Vegas i Pillars of Eternity 2 znają od podszewki ten gatunek i na bazie ich doświadczenia można śmiało założyć, że udźwigną oczekiwania graczy. O wiele bardziej powinniśmy trzymać kciuki za pierwszą od wielu lat produkcję na licencji Indiany Jonesa – koncepcja przygodówki FPP jest świetna, ale kilka rzeczy w zwiastunie trochę budzi niepokój. Jest jeszcze temat Ark 2, kontynuacji udanego sandbox survival z dinozaurami w tle. W tym przypadku nie wiadomo, czy znów będziemy świadkami przesunięcia premiery i okropnej optymalizacji.
Na pewno cały świat jara się The Edler Scrolls VI i nową odsłoną Fable, które to rozsławią konsolę Xbox, tylko nie wiadomo kiedy w powietrze wystrzeli konfetti. Może lepiej zapomnieć o ich istnieniu i śledzić inne intrygujące projekty, jak chociażby OD z fabryki Kojimy – niby horror z tych eksperymentalnych i dlatego nie wiadomo, czego można się spodziewać.
Gry ekskluzywne na PS5 z premierą w 2024 i późniejszych latach
- Stellar Blade
- Silent Hill 2 Remake
- Death Stranding 2
- Marvel’s Wolverine
- Sword of the Sea
- Concord
- Phantom Blade Zero
- Fairgame$
- Little Devil Inside
- Towers of Aghasba
- Dave the Diver
- Forever Skies (czasowy)
- Ghost of Tsushima 2 (niemal pewny)
- Granblue Fantasy: Relink
- Ultros
- Tower of Fantasy
- Metro Awakening
- Część gier pojawi się również na PC
Czas zajrzeć do konkurencji i sprawdzić co będzie grzało PS5. Dosłownie za moment temperatura wzrośnie za sprawą premiery Stellar Blade, czyli RPG akcji w stylu soulslike. Ciężko jednak określić, co będzie głównym czynnikiem nagłej gorączki – piękna grafika czy atrakcyjna bohaterka? Zrezygnuję z tej dysputy na rzecz przedstawienia trzech tłustych exclusivów. Ponownie Kojima ma szansę stać się bohaterem platformy PlayStation, o ile Death Stranding 2 zaproponuje coś więcej niż poprzednia część. Powyższy trailer przekonuje, że z symulatora kuriera da się wycisnąć nowe emocje i pomysły na rozgrywkę. Kolejny pewniak z listy PS5 to marvelowski Wolverine – ma być tak brutalnie i krwawo jak w żadnej innej grze o superbohaterach. I jest jeszcze Silent Hill 2 Remake, który przypadł polskiemu studiu Bloober Team. Tak między nami, boję się o nich, że poślizgnie im się noga na legendarnej marce, lecz, kto chce pić szampana ten musi zaryzykować, prawda?
Mógłbym poświęcić akapit dla Concord lub Fairgame$, lecz nie uważam, że sieciowe strzelanki są ważniejsze od gry z konkretną fabułą w ramach singla. Tym bardziej, że o tych produkcjach wiemy za mało, by podnosić larum. Natomiast na wszelką uwagę zasługuje Little Devil Inside. Niby niepozorny indyk, ale zapamiętajcie moje słowa: to będzie przygoda przez wielkie P. Polecam sprawdzić naszą zapowiedź gry, gdzie dowiecie się, dlaczego warto mieć ją na radarze. Warto dodać, że Sony raz jeszcze zachęci nas do sprawienia sobie prezentu w postaci PSVR2. Sprzęt do wirtualnej rzeczywistości będzie potrzebny, aby móc odpalić Metro: Awakening – mozliwe, że Half-Life: Alyx straci koronę króla gier VR.
PS5 czy Xbox Series – nierówna walka na gry ekskluzywne?
Mamy więc stosunek 26 do 17 gier konsolowych na wyłączność. Jaki z tego morał płynie? Że los bywa przewrotny i nie powinniśmy z góry osądzać którejkolwiek z platform. Tak, na Xbox Series jest więcej oficjalnych ogłoszeń, nadto są to tytuły o dużej mocy przyciągania przed ekran. Tylko musimy wziąć pod uwagę, że nie jesteśmy nawet w połowie 2024 roku, a przed nami jeszcze kilka imprez, podczas których Sony i Microsoft mogą oznajmić nadejście kolejnych gier. W czerwcu wystartuje Summer Game Fest i podobno nie zabraknie osobnego strumyka z konferencji PlayStation Showcase. Ta druga impreza może być kluczowa w kontekście gier ekskluzywnych, gdyż Sony teoretycznie ma się czym chwalić – zapowiedź Ghost of Tsushima 2 to niejako formalność, a Bend Studio (twórcy Days Gone) i Santa Monica (seria God of War) też mają na głowie nowe projekty czekające na ujawnienie.
Tym razem nie chcę więc mówić o tym, gdzie gry ekskluzywne będą lepsze. Zamiast tego zwrócę uwagę na inną rzecz, która bardziej mnie martwi z powodu zazębiającej się rywalizacji konsolowych gigantów. Polityka ekskluzywności jak dotąd przebiegała dość spokojnie, bo Sony i Microsoft miały swoje wewnętrze studia i prowadzili wojnę na gruncie własnych marek. A teraz doszło do eskalacji, rewir gier na wyłączność rozszerzył się o umowy ze studiami third-party oraz wykupowanie firm z podległymi im licencjami. Znane serie multiplatformowe nie będą już dla wszystkich graczy, a sympatyzujących z konkretną konsolą – prawdopodobnie w jednej z takich klatek skończą Silent Hill 2, Hellblade 2, Stalker 2, TESVI, Ark 2 i inne marki należące do Activision Blizzard oraz Bethesdy. Miejmy nadzieję, że to tylko w ramach czasowej wyłączności, bo jeśli nie, to stoimy u progu koszmarnych konsekwencji, których właściciele PS5 lub Xbox Series nie mogli wcześniej przewidzieć.