Premiera Gran Turismo 7 może być zagrożona – sugeruje dobre źródło
Gran Turismo 7 ma ukazać się na początku marca, a więc już niedługo. Poznaliśmy nawet rozmiar gry na PS5, ale może on się nam na razie nie przydać. Tuż przed debiutem z obozu Sony docierają do nas kiepskie doniesienia.
Wiarygodny informator, Tom Henderson, twierdzi, że PlayStation odwołało wydarzenie dla mediów związane z nowym Gran Turismo. Sony nie podało powodów, ale gdyby stało się tak z powodu pandemii, firma wspomniałaby o tym wprost. Henderson wskazuje, że to odrobinę alarmujące biorąc pod uwagę nieodległą datę premiery.
Medialny event Gran Turismo 7, który miał się odbyć jutro (25 stycznia – red. ), został opóźniony przez Sony, a nowa data nie została podana, ani nie wyjaśniono dlaczego. Jest to trochę niepokojące, ponieważ gra ma mieć premierę 4 marca.
– poinformował Tom Henderson na Twitterze
(…) Jeśli opóźnienie eventu było spowodowane przez COVID, myślę, że zostałoby to powiedziane.
Doniesienia Hendersona faktycznie budzą niepokój. Choć nie możemy być pewni, że premiera Gran Turismo 7 się opóźni, absolutnie nie jest to wykluczone. Opóźnienie wydarzenia dla mediów nie musi jednak zwiastować przełożenia premiery i może stać za tym inny powód.
Po pierwsze, luty i marzec to bardzo gorący okres dla Sony. W połowie lutego debiutuje Horizon Forbidden West, a w marcu (według przecieku) zagramy w Ghostwire: Tokyo – możliwe, że Sony nie chce odwracać uwagi od Horizona swoją grą wyścigową. Z tego samego powodu możemy niewiele słyszeć o Ghostwire Tokyo.
Dodatkowo w ciągu tych dwóch miesięcy ukaże się kilkanaście dużych produkcji – to bardzo intensywny czas w branży. Nie zdziwiłbym się, gdyby Sony zechciało go ominąć i przerzuciłoby Gran Turismo 7 na dużo spokojniejszy kwiecień.
Wszystko to to jednak tylko domysły. Póki co z obawami warto wstrzymać się do ewentualnego ogłoszenia PlayStation.