Grafika w Fortnite, nowym Call of Duty i Watch Dogs Legion na next-level. Ray Tracing w akcji
Wczorajszy pokaz nowych kart graficznych z serii NVIDIA GeForce RTX 30 został wzbogacony kilkoma zwiastunami gier, które mają otrzymać ray tracing.
Nvidia przedstawiła karty GeForce RTX 3090, GeForce RTX 3080 oraz GeForce RTX 3070. Poznaliśmy ceny i specyfikacje. Przy okazji mogliśmy zobaczyć trailer Cyberpunk 2077 uruchomiony w maksymalnych ustawieniach w 4K, właśnie na karcie z serii RTX 30. Prezentowaliśmy go w tej wiadomości. Jednak to nie jedyny nowy zwiastun, którym pochwalili się na swoim pokazie Zieloni.
Poniżej zobaczycie kolejne trzy filmiki, które obiecują lepsze doznania wizualne w grach. Na pierwszy rzut Fortnite, gdzie pojawi się wsparcie ray tracingu i DLSS. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie udostępniona zostanie stosowna aktualizacja, ponieważ Epicy zamykają wszystko w oklepanym “Coming soon”. Wchodząc w więcej szczegółów, Fortnite będzie obsługiwać odbicia/refleksy w czasie rzeczywistym, cienie, globalne oświetlenie i okluzję otoczenia. Ponadto gra zostanie wyposażona w najnowszą wersję technologii DLSS, czyli DLSS 2.0.
Kolejnym tytułem z ray tracingiem i DLSS na pokładzie stanie się Call of Duty: Black Ops Cold War. Niestety w tym przypadku Nvidia nie ujawniła żadnych dodatkowych szczegółów, zatem nie wiadomo dokładnie, z których funkcji graficznych skorzysta deweloper pracujący nad strzelanką.
W przypadku Watch Dogs Legion producent kart graficznych zapewnia, że otrzymamy oprawę graficzną o kinowej jakości, generowaną przez ray tracing drugiej generacji, a także zwiększającą wydajność technikę DLSS, opartą na SI.
I tyle. Czy ray tracing w powyższych grach robi na Was wrażenie?