Sony chwali się God of War Ragnarok ma 420-calowym telewizorze. Tak to można grać

God of War Ragnarok niedawno zadebiutowało, choć nie obyło się bez problemów. Tak wielka premiera musiała napotkać na drobne przeszkody. Tyle że tym razem mowa o całkiem sporej – braku polskiej wersji językowej w pudełkach. Dostało się też edycji kolekcjonerskiej, ale i tak nie powstrzymało to tytułu od Santa Monica Studio zostania jedną z najlepiej ocenianych gier tego roku. Naszą recenzję przeczytacie w tym miejscu.

Sony już jakiś czas temu chwaliło się swoim olbrzymim 420-calowym telewizorze, który mieści się w ich siedzibie. Firma niedawno opublikowało na Twitterze ciekawy filmik, na którym pokazują włączoną na nim PS1. Wygląda to imponująco, ale trzeba pamiętać, że stareńka konsola raczej nie jest zbyt dobrze dostosowana do aż takich rozdzielczości. Co innego PS5 wraz z nowymi grami, prawda?

Z tego względu Sony chwali się raz jeszcze, ale tym razem God of War Ragnarok. Gra została włączona na olbrzymim sprzęcie i trzeba przyznać, że zapiera dech w piersiach. Trochę jednak współczuję graczowi siedzącemu przed ekranem. Gdybym sam miał siedzieć tak blisko, zapewne złamałbym sobie kark, chcąc spojrzeć w którąkolwiek stronę. Wybrałbym jednak miejsce gdzieś po drugiej stronie sali, jak w kinie.

Niestety Sony dalej nie nauczyło się, że chcemy zobaczyć “główne danie”, czyli… gameplay! Widzimy jedynie włączanie gry, intro i menu startowe. Nic więcej, bez właściwej rozgrywki. Ja wiem, że już główne menu zaostrza apetyt, ale Sony tak jak nie pochwaliło się grami przy okazji PS1, tak tutaj nie pochwaliło się, jak grają w GoW Ragnarok. Może kiedyś?