Godzina rozgrywki z Fatal Frame: Maiden of the Black Water na PS4. Jest strasznie… brzydko
W sieci pojawił się godzinny gameplay z Fatal Frame: Maiden of the Black Water. Odświeżony horror nie doczekał się wielu ulepszeń oprawy.
Niedawno zapowiedziano, że ostatnia odsłona serii Fatal Frame zadebiutuje na współczesnych konsolach oraz PC. To świetne wieści dla każdego miłośnika grozy prosto z Japonii, choć wciąż nie mamy pewności, czy port spełni pokładane w nim nadzieje. Jeśli tak i sprzeda się dobrze, kto wie, może doczekamy się pełnego powrotu marki.
W sieci opublikowano godzinny materiał z rozgrywki. Widzimy na nim wczesny etap produkcji, który prezentuje wszystko to, co najważniejsze w serii. Jest eksploracja, proste zagadki i walka z przerażającymi duchami.
Oko przykuwa niezbyt urodziwa oprawa. Niestety, jeśli liczyliście na sporą aktualizację grafiki, raczej się rozczarujecie. Tytułowi nadal daleko do poziomu wielu dzisiejszych remasterów, o nowych horrorach nie wspominając. Szkoda, ale warto też pamiętać, że gra pierwotnie ukazała się na WiiU, czyli dość słabej pod względem wydajności platformie. Raczej niczego więcej nie dało się z niej wycisnąć przy, jak się domyślam, skromnym budżecie.
Odświeżone Fatal Frame: Maiden of the Black Water ukaże się 28 października. Gra trafi na PC, PS4, PS4, Xbox One, Xbox Series i Nintendo Switch. Więcej o zmierzających do gry nowościach przeczytacie w tym miejscu.