Wielki problem Destiny 2 wkrótce zniknie. Bungie zmienia podejście do starszych dodatków
Twórcy Destiny 2 co jakiś czas usuwali z gry kampanie starszych dodatków, aby ułatwić jej rozwój i zmniejszyć rozmiar wymaganych do pobrania plików. Głośno krytykowana przez graczy praktyka wkrótce odejdzie w niepamięć.
Tak, wreszcie się doczekaliśmy: Bungie nie usunie już więcej dodatków z Destiny 2. Oznacza to, że wprowadzenie najnowszego rozszerzenia, Upadku Światła, nie pozbawi nas dostępu do fabularnej zawartości z Twierdzy Cieni. To wyborna wiadomość, która ucieszy nie tylko weteranów, ale też graczy planujących rozpocząć swoją przygodę z hitem Bungie.
Pracujemy też za kulisami nad silnikiem Destiny, przygotowując naszą technologię i naszą grę do funkcjonowania przez wiele, wiele lat, ponieważ Destiny 2 nigdzie się nie wybiera, podobnie jak wasze rozszerzenia. Chcemy, aby ta historia, od momentu pierwszego obcowania z Ciemnością na Księżycu, była w pełni grywalna od początku do końca. Z radością ogłaszamy, że nie planujemy usuwania z gry kolejnych rozszerzeń. Chcemy, aby uniwersum Destiny rosło i zamierzamy nadal robić wszystko, co możemy za kulisami, aby było to możliwe z naszym silnikiem.
– powiedział General Manager Justin Truman w trakcie pokazu nowości zmierzających do gry
Niestety nie oznacza to, że Bungie całkowicie zrezygnuje z usuwania starszej zawartości. Aktywności wprowadzane w ramach sezonów będą dalej kasowane wraz z wejściem kolejnych dużych dodatków, co oznacza, że również mniej istotna (ale jednak) zawartość fabularna nadal będzie opuszczać serwery.
Wraz z ogłoszeniem rezygnacji z usuwanie dodatków pojawia się pytanie, czy Bungie zdecyduje się kiedyś na przywrócenie do gry wcześniejszych rozszerzeń Destiny 2. Teoretycznie jest to możliwe, ale na ten moment nie przedstawiono oficjalnie żadnych planów związanych z dodatkami wydanymi przed Twierdzą Cieni.