Darmowe Delta Force: Hawk Ops wygląda przecudownie. Szykuje się gratka dla fanów militarnych FPS-ów
Teraz twórcy Delta Force: Hawk Ops mają moją uwagę. Nowy zapis rozgrywki nie pokazuje nic konkretnego, ale wiemy, że tytuł wygląda pięknie i klimatycznie.
TiMi Studios w pocie czoła pracuje nad wskrzeszeniem niegdyś uwielbianej serii militarnych FPS-ów. W czasach dominacji Call of Duty (i chęci Ubisoftu do zgarnięcia nieco dla siebie), miło jest dostać coś, co stawia na nieco większe przywiązanie nie tylko do szaleńczej akcji, ale i klimatu. Nie będzie to raczej nowy Battlefield, ale i tak zapowiada się cudnie. Szczególnie pod kątem technicznym.
Delta Force: Hawk Ops imponuje
Zapowiedziany w ubiegłym roku reboot Delta Force ma na celu nie tylko zjednać zatwardziałych fanów cyklu, ale i przekonać do siebie nowych graczy, których być może seria ominęła. I to akurat dobry pomysł, bo na papierze mamy wszystko to, co może przesądzić o popularności tej gry. Całość będzie dystrybuowana w formule free-to-play, a do tego zaoferuje bitwy dla wielu graczy w formie PvP lub PvPvE, z możliwością toczenia bojów na morzu, w powietrzu i lądzie. Już wcześniejsze materiały zapowiadają coś intrygującego.
Nowa rozgrywka pokazuje przede wszystkim możliwości Unreal Engine 5, który ma “zasilać” kampanię dla pojedynczego gracza (i zapewne też całą grę). Tym razem znów rozegramy historię inspirowaną filmem “Helikopter w ogniu”. Raczej o jakość wizualną możemy być spokojni. Może i technologicznej rewolucji nie ma, ale trzeba przyznać, że to wyjątkowo atrakcyjny FPS.
Gracze zyskają również dostęp do komponentów multiplayer. Dzięki nim weźmiemy udział w bitwach za pomocą różnych rodzajów broni oraz pojazdów. Będzie również opcja grania z przyjaciółmi w specjalnym trybie Hazard Operations, w którym wykonamy szereg misji.
TiMi Studios na razie nie pochwaliło się możliwą datą premiery nowej gry. Wiemy, że Delta Force: Hawk Ops trafić ma na rynek w 2024 roku.
Źródło: YouTube