Death Stranding 2 – nowa postać w ogniu krytyki. Kojima zabrał głos
Nowa gra Hideo Kojimy, czyli Death Stranding 2 wzbudziła ogromne emocje podczas ostatniej imprezy State of Play. Gracze mogli zobaczyć bardzo długi trailer, który opowiedział nam sporo na temat produkcji. Pojawi się w niej kilka nowych postaci. Co ciekawe, jedna z nich budzi ogromne kontrowersje. Głos w sprawie zabrał sam twórca, który oczywiście broni swojej wizji artystycznej.
Death Stranding 2 – bohater nie przypadnie wam do gustu?
Jak tam, obejrzeliście już trailer Death Stranding 2, który pojawił się na PlayStation State of Play? Zostaliśmy uraczeni prawdziwym filmem krótkometrażowym, albowiem zwiastun ma prawie 10 minut. W tym czasie zaserwowano nam skróconą podróż po nowych realiach świata gry, poznaliśmy nowych bohaterów, pojawiły się też znajome twarze. Jednym słowem — cudo, gra zapowiada się wspaniale. Niestety, pojawił się już pewien problem.
Jak wspomniałem wyżej, w grze pojawią się nowi bohaterowie. O ile taki Joker (grany przez Troya Barkera) został jednoznacznie oceniony jako wspaniały, tak charakterystyczna kukiełka już niekoniecznie. Chodzi oczywiście o tego bohatera:
Gracze zauważyli, że kukiełka ma inny framerate niż pozostali bohaterowie. Jednym słowem wygląda, jakby się zacinała. Głosów w tym temacie pojawiło się całkiem sporo. Doszło do tego, że w sprawie wypowiedział się sam Hideo Kojima. Jak napisał na Twitterze, był to celowy zabieg, który miał naśladować poklatkowy efekt — jest to element jego wizji artystycznej i stanowi integralną całość gry.
Szczerze? Dziwi mnie, że ktokolwiek miał z tym problem. To oczywiste, że charakterystyczny zabieg był celowy. Mowa w końcu o grze Kojimy, dlatego mogliśmy spodziewać się czegoś, co będzie zaskakujące. Mnie zaskoczyła premiera — niestety negatywnie, bo gra wyjdzie dopiero w 2025 roku.