Dead Rising Deluxe Remaster oficjalnie. Uwielbiana seria Capcomu powraca
To tylko remaster pierwszej części, ale przynajmniej Capcom dowodzi, że nie zapomniał o jednej ze swoich głównych serii. Oto zapowiedź gry.
Ach, zagrywało się kiedyś w Dead Rising… Po wtopie w postaci czwartej części i kasacji piątej, seria wydawała się uśmiercona, a przynajmniej na długie lata. Nic takiego jednak nie ma miejsca, bo Capcom zapowiedział właśnie nowe wydanie oryginału.
Dead Rising Deluxe Remaster na zwiastunie bez daty premiery
Nie wiem, jak u Was, ale u mnie “dwójka” Dead Rising to jedna z najlepszych gier o zombie, w jakie grałem i wspominam ją po dziś dzień z rozrzewnieniem (nie tylko Resident Evil zombie Capcom nie-żyje!). W “jedynce” spędziłem znacznie mniej czasu, ale ta komediowa gra akcji z 2006 roku nadal trzyma poziom. I będzie on jeszcze wyższy, dzięki edycji Dead Rising Deluxe Remaster.
Capcom aktualnie na razie nie przedstawił żadnych konkretnych informacji o grze. Opublikował tylko zwiastun, który pokazuje, że na pewno czekają nas zmiany graficzne. Delikatne, żeby nie było, polegające bardziej na przystosowaniu produkcji do współczesnych maszyn i rozdzielczości, ale to przecież oczywiste, bo mówimy o remasterze. I tak zapowiada się lepiej niż odświeżenie z 2016 roku. Wygląda na to, że fabuła i ogólne założenia rozgrywki pozostaną bez zmian.
Fani w komentarzach gorzko przyjęli jednak informację, iż uwielbiany aktor TJ Rotolo nie powtórzy swojej roli w formie głosu głównego bohatera, dziennikarza Franka Westa. Capcom zastąpił go kimś innym, co spotkało się z bezaprobatą fanów. Zresztą, ciężko im się dziwić.
Obecnie nie znamy innych szczegółów o produkcji, ale to nie szkodzi. Po prostu należy uzbroić się w cierpliwość – zapewne w niedługim czasie producent sam pokusi się o pochwalenie się zmianami i ulepszeniami. No i datą premiery, oczywiście. Zbliża się przecież 20. rocznica serii!
Źródło: YouTube