Nikt już nie pracuje nad Cyberpunk 2077. Po raz pierwszy od dekady…
Jeszcze w lutym tego roku mały zespół w CD Projekt RED nadal pracował nad grą Cyberpunk 2077. Na tym etapie działania ograniczały się do ostatnich szlifów i naprawy ewentualnych błędów, jednak obecnie nikt już nie rozwija wydanej w 2020 roku gry. To pierwsza taka sytuacja od dobrych 10 lat i trzeba przyznać, że najwyższa pora.
Nikt już nie tworzy Cyberpunk 2077
To już jest koniec, nie ma już nic — a przynajmniej nie ma deweloperów w zespole pracującym nad grą Cyberpunk 2077. Po bardzo burzliwym początku, masie problemów i doprowadzaniu produkcji do ładu można oficjalnie ogłosić, że to koniec jej rozwoju. Nad grą nikt już nie pracuje i wychodzi na to, że nastąpił koniec jej rozwoju. Tak wynika z opublikowanych prezentacji finansowych CD Projekt RED za ostatnie miesiące. Jeszcze w lutym tego roku skromny zespół od Cyberpunka liczył sobie kilkanaście osób. W kwietniu nie było już nikogo.
I choć może to brzmieć “złowieszczo” to pamiętajmy, że gra była rozwijana od lat, pochłonęła ogromne sumy pieniędzy i niezliczone godziny pracy masy deweloperów. Ostatecznie wszystkie projekty udało się doprowadzić do końca. Gra zaliczyła długą drogę od momentu premiery, w międzyczasie otrzymała sporo nowości. Od poprawek technicznych, przez naprawdę dużą aktualizację do wersji next-genowej na świetnym DLC Phantom Liberty kończywszy.
Jest to zatem idealny moment na to, aby powiedzieć “stop”. To całkiem szokujące, że gra zajęła twórcom praktycznie 10 lat, albo i więcej. Pamiętamy przecież zapowiedzi np. z 2013 roku – od tego czasu nieustannie aż do kwietnia 2024 ktoś przy grze pracował. To tylko potwierdza olbrzymią skalę produkcji, która okazała się być jedną z najbardziej ambitnych gier w historii mainstreamowych tytułów.
A co będzie dalej? Deweloperzy z CD Projekt RED nie spoczywają na laurach i nadal mają ręce pełne roboty, choćby nad projektem Polaris. Wiemy, że kolejną dużą grą studia będzie nowa odsłona kultowego Wiedźmina, choć temat Cyberpunku również w przyszłości powróci. Tak, zdecydowanie jest na co czekać!
Źródło: kotaku.com