Wyciekł anulowany dodatek do Cyberpunka 2077 wraz ze screenami i szczegółami
Na 4chanie dla odmiany pojawił się najpewniej autentyczny przeciek, tym razem związany z DLC do Cyberpunk 2077. Gra miała nas zabrać na Księżyc.
Początkowo Cyberpunk 2077 miał dostać dwa fabularne rozszerzenia, podobnie jak Wiedźmin 3. Po porażce gry w momencie debiutu, CDPR poświęciło jednak jeden z dodatków na rzecz dopracowania i naprawienia samej gry. A przynajmniej tak możemy zgadywać, bo oficjalnie nic dostaliśmy żadnego potwierdzenia tych spekulacji.
Cyberpunk 2077, ale na Księżycu
Gdy Cyberpunk 2077 już na dobre odzyskał zaufanie graczy, CD Projekt RED może w pełni oddać się kolejnym projektom. Oczkiem w głowie firmy jest zdecydowanie Wiedźmin 4. Co ciekawe, kolejne lata oczekiwań mogłyby minąć zupełnie inaczej, gdyby twórcy nie anulowali kolejnego fabularnego rozszerzenia. Projekt zatytułowany “The Moon” pojawił się na 4chanie. Autor przecieku zaznacza, że wszystko pochodzi z 2021 roku, po włamie na serwery firmy.
Internauta opisuje także inne plany firmy wobec gry czy niewidziane dotąd materiały z wydanego dodatku Widmo wolności. Co ciekawe, w buildzie z 2013 roku stawiano na możliwość rozgrywki z trzeciej osoby, ale porzucono ten pomysł. W momencie przecieku trzy lata temu materiałów było tak dużo, że niektóre zostały po prostu pominięte, jak choćby pliki i screeny związane z dodatkiem na Księżycu.
Drugim dodatkiem do gry miała być opowieść zabierająca nas na Księżyc. Projekt mógł więc mieć większą skalę niż wydane Widmo wolności, dodając do gry kompletnie nową mapę na wzór Krwi i Wina z Wiedźmina 3. Wygląda na to, że twórcy chcieli zabrać nas na początek drugiej wojny korporacyjnej lub do wydarzeń, mogących do niej doprowadzić. Nie zdziwiłbym się, gdyby sequel Cyberpunka poruszył właśnie ten temat.
Źródło: TwistedVoxel