Chris Hemsworth o roli Thora. Aktor opowiada, czy chce nadal grać swoją postać
Chris Hemsworth wcielił się w Thora już siedem razy, ósmy występ dopiero ukaże się w kinach. Aktor zdradza, czy zamierza jeszcze zagrać nordyckiego boga.
Pytanie o to padło w kontekście Toma Hollanda, dla którego Marvel przewiduje jeszcze następną trylogię w roli Spider-Mana:
“Ile razy już grał Spider-Mana? Jest trochę za mną. Zagrał chyba trzy razy, ja grałem Thora sześć czy siedem razy. Dopóki będą chcieli, będę grał, ale czuję, że mogą już tracić entuzjazm co do mnie.”
– zwierzył się Hemsworth w australijskim The Today Show.
Być może rzeczywiście przyszedł już czas na Thora. Bohater jest jednym z niewielu pozostałych już Avengersów, którzy przetrwali od czasu pierwszych filmów. Obecnie trwa już czwarta faza Marvela, to może być zatem odpowiedni czas, by Thor wreszcie zawiesił Mjolnir na kołku.
Obecnie Chris Hemsworth przebywa w Pradze, gdzie kręci drugą część Ocalenia, czyli Tyler Rake 2. W roli nordyckiego boga w najbliższym czasie zobaczymy go latem, gdy odbędzie się premiera filmu Thor: Love and Thunder.