Czas przejścia Call of Duty: Vanguard nie zaskoczy Was pozytywnie
Nowe Call of Duty: Vanguard raczej nie wprowadza kompletnie nowej jakości w długości kampanii. W końcu seria od lat przyciąga większość graczy trybem multiplayer.
Call of Duty: Vanguard dziś zadebiutowało! W sieci pojawiły się nowe informacje na temat trybu dla pojedynczego gracza.
Call of Duty: Vanguard – standardowa długość kampanii
Dziś premiera nowe CoD-a, tym razem od studia Sledgehammer Games. Twórcy dostarczyli nam dość spory zestaw w jednym produkcie. Mamy tu w końcu tryb dla pojedynczego gracza, tryb Zombie oraz multiplayer. Do tego wszystkiego gra zintegrowana została z popularnym Warzone.
Większość graczy tej serii wraca do niej co roku ze względu na tryb mutiplayer. I nie ma tu w sumie zaskoczenia – tegoroczna odsłona dostarcza naprawdę sporo zabawy dla wielu graczy. Pierwsze recenzje chwalą przede wszystkim liczbę map i frajdę płynącą z rozgrywki, ale dostało się nieco kampanii i ubogiemu trybowi Zombie.
Osobiście należę do graczy, którzy lubią grać z innymi równie mocno, co samemu. W końcu seria od Acitivision znana jest ze swojej “filmowości” i nierzadko ciekawie przedstawionej historii. Pewnie wiele lat upłynie, zanim doczekamy się porządnej, rozpisanej na dziesiątki godzin kampanii. Vanguard wcale nie zaskakuje.
Wiemy, że przejście całej kampanii najnowszej odsłony popularnej serii strzelanek zajmie nam około 5-7 godzin. Podyktowane jest to przede wszystkim tym, na jakim poziomie trudności gramy i czy “biegniemy” przez historię, nie delektując się poszczególnymi scenami. Pojedyncze misje trwają od 30 do 45 minut. Nie jest źle, ale też nie najlepiej.
Z pewnością kampania Vanguard zajmie nam więcej czasu, niż ubiegłoroczne Black Ops Cold War, które dało się ukończyć w mniej więcej… 4 godziny. Tam jednak mieliśmy różne zakończenia, decyzje, parę zadań pobocznych i zagadek.