Diablo IV i DOOM w Call of Duty. Aż szczęka opada, patrząc na to, co wymyślili
Call of Duty: Modern Warfare II i Warzone 2 (a zarazem i MWIII) dostaną crossovery z Diablo IV i DOOM-em. I niektóre pomysły robią wrażenie.
Myślałby kto, że Call of Duty się już skończyło… Oczywiście żartuję, pijąc do dość kontrowersyjnych przedmiotów kosmetycznych, które regularnie dodawane są do kolejnych gier z serii. Mogliśmy już grać “laserowymi kotami”, Nicki Minaj, a to tylko dwa z całej góry przykładów. Spokojnie, to nie koniec. CoD-y dostaną jeszcze kolejne nowości.
Call of Duty: Diablo DOOM Edition
Będą nimi przedmioty związane z crossoverami z inną “potężną” marką Activision Blizzard, czyli Diablo. Czwarta, tegoroczna odsłona cyklu zaznaczy swoją obecność za sprawą skórki nowej operatorki Lilith. Pomysł może nie jest zły, model postaci wygląda świetnie, ale wydaje się… wręcz gigantyczna. Może to tylko pierwsze wrażenie?
Z kolei fani DOOM-a mogą liczyć na kultową strzelbę i to w zdumiewającej wersji. W praktyce to tak naprawdę tak sama broń z tym samym dodatkiem, który już teraz powoduje “one-shota” z bliskiej odległości. Tym razem jednak dodano do niej unikalne efekty dźwiękowe i wizualne, przez co wygląda i działa niczym żywcem wyjęta z lat 90. Muszę przyznać, że robi to wrażenie. Obydwa przedmioty kosmetyczne można obejrzeć na filmach poniżej.
Niektórzy nabijają się z nowości. “Call of Duty ma więcej zawartości Diablo niż Diablo” czy “To już przesada” to tylko część ze sporej liczby dość negatywnych komentarzy. Każdy “kosmetyk” z pewnością znajdzie jednak swojego fana.