XDefiant może wkrótce zostać zamknięte. Ubisoft dał twórcom deadline
Albo uda im się przywrócić większą liczbę graczy, albo żegnajcie, serwery XDefiant. Hit przy premierze, teraz nie cieszy się już taką popularnością.
Szkoda by było, gdyby faktycznie tak się stało, bo jednak mówimy o zaskakująco udanej produkcji. Gra powstała przez długi czas i miała zostać oczekiwanym hitem-usługą free-to-play, którego firma nigdy nie miała. Zaczęło się wyjątkowo dobrze, ale… z czasem wszystko szlag trafił.
XDefiant odchodzi do lamusa?
Nowe doniesienia o przyszłości gry rysującej się w szarych barwach pochodzą od zaufanego źródła, czyli dobrze poinformowanego insidera, Toma Hendersona. To właśnie jego źródła w Ubisofcie rysują ciężkie czasy przed twórcami XDefiant. Sieciowy, darmowy FPS osiągnął na początku sukces, ale szybko baza graczy zaczęła się kurczyć. Teraz chyba jest na tyle źle, że Ubisoft dał deadline twórcom na naprawienie sytuacji – mają czas do 3. sezonu gry.
Wewnętrzny optymizm dotyczący gry zmienił się głównie z powodu stale spadającej liczby graczy i braku wydatków graczy. Jedno ze źródeł powiedziało mi, że gra walczy o uzyskanie 20 000 jednoczesnych graczy na wszystkich platformach, podczas gdy inne powiedziało: “Oni [Ubisoft] byliby prawdopodobnie zadowoleni z tej liczby”, sugerując, że jest ona teraz znacznie niższa. Spadająca liczba graczy wywołała napięcia i niepokój w zespole, a źródła, z którymi rozmawiałem, uważają, że kolejne zwolnienia są tylko kwestią czasu.
– czytamy na Insider Gaming
Mowa o drastycznym spadku, gdyż jest to największy premierowy hit w historii Ubisoftu, który w ciągu nieco ponad 2 godzin od startu przyciągnął ponad milion graczy, a łączna ich liczba w pierwszym tygodniu zmieściła się w liczbie aż 8 mln! Dysproporcja jest więc ogromna, ale Ubi najwyraźniej jest zaskoczone spadkiem. W końcu w najnowszym komunikacie prasowym firmy czytamy, że przychody z XDefiant przyczyniły się do sukcesu finansowego w pierwszym kwartale 2025 roku.
Ubisoft San Francisco stara się więc, jak może, aby uniknąć zwolnień z powodu spadku liczby graczy, a nawet potencjalnej kasacji tytułu. Jeśli ten w większym wymiarze czasu nie będzie generował zysków, każdy chyba wie, jak to się może skończyć. Ale to nic dziwnego – wsparcie po premierze jest dość małe, a gra od dłuższego czasu nie zyskała żadnego zastrzyku nowości. Wszystko teraz leży w rękach twórców i 3. sezonu, ale ten debiutuje tuż obok premiery Call of Duty: Black Ops 6, więc źródła Hendersona nastawiona są pesymistycznie. Jedno stwierdziło nawet, żeby “spodziewać się więcej nagłówków o zwolnieniach w Ubisoft San Francisco w ciągu sześciu miesięcy”.
Źródło: Insider-Gaming