Szef Xbox znajduje zaskakująco sporo czasu na granie. Też tyle spędzacie przed konsolą lub PC?
Phil Spencer, szef Xbox, przyznał się w ostatnim wywiadzie, ile czasu spędza tygodniowo na granie. W pewien sposób jest to godne podziwu.
Phil Spencer, pracując w branży gier wideo, wciąż pozostał graczem. Szef Xbox regularnie i bardzo ochoczo wypowiada się na temat nowych tytułów czy tego, w co ostatnio grał. Ba, nie ukrywa nawet uwielbienia dla tytułów od konkurencji. Niedawno stwierdził w końcu, że najbardziej nie może doczekać się premiery God of War Ragnarok.
W ostatnim wywiadzie z Bloomberg (za Pure Xbox), szef marki konsol gamingowych został zapytany o łączenie pracy z przyjemnością. Nie można ukrywać, że gaming to także część jego codziennej pracy. W końcu musi on zdawać sobie sprawę z nowości na rynku i doskonale rozeznawać się w tym, co aktualnie jest popularne.
Chodzę wcześnie, więc kładę się spać o 22… Gram pewnie 15 godzin tygodniowo?
– wyliczył Phil Spencer
Daje to nieco ponad dwie godziny dziennie, a nie licząc rodzinnych weekendów i odpoczynku od komputera – 3 godziny dziennie w ciągu tygodnia. Jak dla mnie to dość sporo, choć w pewien sposób usprawiedliwia go zajmowane stanowisko. Dziś jednak wiele osób może mieć problem z łączeniem swojego hobby czy pasji z rodziną, obowiązkami i pracą. Jak wygląda to u Was?
Spencer nie ukrywa, że w domu chce przede wszystkim odciąć się od pracy i zostawić ją za drzwiami.
Mój mały 15-minutowy dojazd tam i z powrotem to moja strefa przejściowa… W ten sposób jestem bardzo reżimowy.
– wyjaśnia szef Xbox
Spencer podkreśla, że na samym początku pandemii COVID-19 musiał mierzyć się z zaburzeniem tego rytmu, co odbiło się na jego bliskim otoczeniu i nim samym. Nie ma się co dziwić – możliwość pracy zdalnej zupełnie zmieniła oblicze wielu firm.