Oto pad za 330 tys. złotych do Xbox Series [VIDEO]
Jeśli marzy się Wam niesamowity kontroler do Xbox Series, to mamy coś dla Was. Ekipa Linus Tech Tips udokumentowała tworzenie pada wykonanego ze złota.
Nowa generacja konsol wystartowała w pełni sił, więc gracze zabrali się za przerabianie gamingowego sprzętu. Swoje efektowne wydanie otrzymało niedawno PS5, a teraz przyszła pora na nowego Xboxa. A dokładniej jego kontroler.
Złoty pad do Xbox Series
Jeśli jesteście miłośnikami technologii, to z pewnością kojarzycie kanał Linus Tech Tips. Postanowił on udokumentować tworzenie pewnego ciekawego projektu.
Firma Expert Casting wyprodukowała kontroler do Xbox Series z doprawdy ekskluzywną obudową. Do projektu wykorzystano 1.5 kilograma 18-karatowego złota. Całość kosztowała około 87 500 dolarów, czyli ponad 330 000 złotych. Sam proces tworzenia pada był dość skomplikowany.
Na początku trzeba było oczywiście roztopić złoto. Później zalano nim odlew obudowy kontrolera i w ten sposób otrzymano bardzo prowizoryczny kształt. Ozłocenia doczekały się też triggery i bumpery.
Niezbyt urodziwy kształt trzeba było następnie obrobić. To bardzo precyzyjna i czasochłonna praca, ale ostatecznie udało się osiągnąć bardzo zadowalający efekt. Całość odpowiednio wyszlifowano oraz spasowano i w ten sposób ukończono cały projekt.
Kontroler rzekomo jest bardzo ciężki i nic dziwnego. Ilość złota wykorzystanego do jego produkcji robi wrażenie. Pojawia się pytanie, czy jest to urządzenie zdatne do użytku i szczerze w to wątpię. Taki kolos musi dość szybko męczyć dłonie i dłuższe sesje zapewne nie mają racji bytu w przypadku tego gadżetu.
Poniżej znajdziecie dwa materiały prezentujące prace nad kontrolerem.
Złoty kontroler do Xbox Series to nie pierwszy taki projekt
O ile specjalne wydania konsol i padów są dziś standardem, tak niektóre z nich dosłownie zapierają dech. Oczywiście to zabawki dla najbogatszych graczy i gadżeciarzy.
Pod koniec zeszłego roku pisaliśmy o projekcie PlayStation 5 od Caviar. Konsola za półtora miliona euro to znacznie bardziej zaawansowany projekt od wspomnianego kontrolera do Xbox Series, jednak pokazuje ona, że takie drogocenne wydania wciąż mają rację bytu. Ekskluzywności konsoli od Caviar dodawał fakt, że PS5 było wówczas praktycznie niedostępne.
Oczywiście walory praktyczne takich urządzeń są mocno umowne. Pozłacana konsola zapewne niesamowicie się nagrzewa, a kontroler – tak jak wspominałem – musi być okropnie niewygodny. Niemniej jeśli ktoś nie ma co robić z pokaźnymi zasobami pieniędzy i lubi błyskotki oraz gry wideo, to może się szarpnąć na taką ciekawostkę.