I wojna światowa w grach. TOP 10 tytułów, które musisz poznać
4. Flying Corps (Rowan Software /PC/ 1996)
Flying Corps to kolejny w zestawieniu symulator lotniczy, a zarazem nieoficjalna kontynuacja wydanego dwa lata wcześniej Dawn Patrol. Fabuła obejmuje ostatnie dwa lata wojny i podzielona jest na cztery kampanie blisko powiązane z historycznymi wydarzeniami – The Flying Circus, Battle of Cambrai, Spring Offensive oraz Hat in The Ring. Jako pilot brytyjski, amerykański lub niemiecki, wykonujemy masę zróżnicowanych zadań, polegających na patrolowaniu, strącaniu balonów obserwacyjnych, walki z myśliwcami wroga czy atakowaniu jednostek naziemnych. Możemy również sami modyfikować przydzieloną eskadrę i dostosować ją do własnych preferencji. Autorzy gry przy tym wszystkim podeszli do kwestii realizmu w godny pochwały sposób. W czasie niezwykle żywiołowych batalii możemy zostać ranni, stracić przytomność przez przeciążenia lub po prostu zginąć w chwale. Nasza maszyna wytwarza niezwykle charakterystyczne dźwięki z silnika, karabinów maszynowych, czy przyjętych rykoszetów, a wokół nas trwa wojenne pandemonium. Co warte podkreślenia, historyczne miejsca bitew, jak na przykład okolice Sommy, są wiernie odwzorowane i tylko podkreślają genialny klimat produkcji Rowan Software.