Fani Geralta dali ponad 3 mln zł, żeby powstał Wiedźmin: Ronin
Zakończono zbiórkę na Kickstarterze na mangę Wiedźmin: Ronin. Uzbierana kwota znacząco przewyższyła pierwotny cel twórców.
Dwadzieścia dni temu pisaliśmy o rozpoczęciu zbiórki na Kickstarterze na mangę Wiedźmin: Ronin. Tym razem piszemy z racji jej zakończenia. Trzeba przyznać, że nowa wersja wiedźmińskich przygód bardzo przypadła do gustu fanom. Po upływie 2 godzin i 16 minut udało się zrealizować cel zbiórki, czyli 406,054 tys. zł.
Finalnie Redzi zebrali ok. 3 131 983,89 zł, tym samym przebijając wyznaczoną kwotę 7,5-krotnie. 15,469 tys. osób zdecydowało się wesprzeć ideę japońskiego wiedźmina i zagwarantować sobie dostęp do książki. Zbiórka trwała od 7 do 27 września. Zamówienia mają zostać zrealizowane na początku przyszłego roku.
Dzięki przekroczeniu pierwotnej kwoty zbiórki zostaną pokryte koszty stworzenia nowych wariantów okładek, nowych opowiadań, okładek “premium”, a także bestiariusza Wiedźmin: Ronin. Gdy manga trafi do sprzedaży detalicznej, nie będzie zawierać bonusów, które można było otrzymać, wspierając zbiórkę.
Przypomnijmy, komiks przeniesie Geralta do świata osadzonego w feudalnej Japonii, który czerpie z folkloru Kraju Kwitnącej Wiśni. Historia skupi się na polowaniu Geralta na Yuki-onna, czyli nadnaturalnym bycie przypominający piękną kobietę, która włada mocą zimna. Oczywiście całość została utrzymana w mangowym stylu, a twórcy czerpali inspiracje z japońskich wierzeń.