Tak mógłby wyglądać Geralt w remake’u pierwszego Wiedźmina
Wiedźmin Remake faktycznie powstaje, ale na razie szczegółów brak. Dlatego też fani sami zakasali rękawy i postanowili pokazać nam swoje pomysły.
Pierwsza część serii polskich RPG-ów doczeka się remake’u, co jest już oficjalne. Fani jednak nie powinni się niecierpliwić, bo raczej wieści w sprawie gry prędko nie nadejdą. CDPR zajęty jest tworzeniem czwartej części, więc remake wcale nie ma pierwszeństwa. Mimo wszystko, od czego mamy fanów? Ci regularnie dostarczają nam nowy content, czy to w postaci modów do Wiedźmina 3, czy raczej jako autorskie prace artystyczne. W tym przypadku jeden z fanów postanowił jednak pokusić się o pokazanie, jak pierwszy Geralt mógłby wyglądać w wersji na Unreal Engine 5.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Wiedźmin Remake ze zremake’owanym wiedźminem
Tym samym można w pewien sposób odebrać to jako wyobrażenie Geralta z “jedynki” w wersji powstającego remake’u. Sama postać niezwykle różniła się od swoich kolejnych wcieleń. Jasne, ten z “dwójki” również odstawał od ostatecznego designu z “trójki”, ale jednak pierwsza jego wersja jest najbardziej “inna” od reszty. Geralt był w grze znacznie chudszy, miał dłuższe włosy, nie posiadał praktycznie żadnego zarostu, a do tego był znacznie młodszy.
Wielu graczy słusznie zauważa, że przypomina mocno Lamberta. Z drugiej strony oryginał też w pewien sposób kojarzył się z tamtym wiedźminem, więc nie jest to nic złego. Choć to tylko fanowska praca, wiele osób uważa, że przypomina oficjalną. Fan pokazał “redesign” tej postaci, a społeczność szybko przechrzciła ją na “Geralta w wersji remake”. Trzeba przyznać, że wygląda świetnie. W kolejnych postać autor skusił się również na przeniesienie wyposażenia z “trójki” do tej wersji Geralta.
Wygląda to świetnie, ale czy CD Projekt RED zafunduje nam kompletnie zmienionego Wiedźmina, czy raczej wskrzesi jego pierwszą iterację w grach? Być może za sprawą remake’u twórcy będą woleli postawić na znany wygląd z trzeciej części. W takim przypadku raczej nie będzie aż tak podobny do siebie z pierwszej gry, ale zachowa raczej większe podobieństwa do “trójki”, choć powinien być zdecydowanie młodszy.
