Ubisoft prowadzi gierki, które mogą doprowadzić nas do Watch Dogs 3
Hakerzy mogą zastąpić na tegorocznych targach E3 skrytobójców. Watch Dogs 3 nie został oficjalnie zapowiedziany, lecz poszlaki wskazują, że to kwestia czasu.
4 kwietnia na Twitterze Watch Dogs pojawiła się tajemnicza wiadomość „To jest wszystko”, która nie była okraszona żadną grafiką lub inną informacją mogącą naprowadzić społeczność na trop, o co w tym wszystkim chodzi. Tego samego dnia post został usunięty, zatem wielu graczy nawet nie zdążyło go zobaczyć.
7 premier nowego tygodnia. Trochę Call of Duty oraz coś dla fanów Blizzarda
Serwis UbiCentral, natchniony enigmatyczną wiadomością, pokusił się o zebranie w jednym miejscu wszystkich niepotwierdzonych informacji oraz domysłów na temat Watch Dogs 3. Najciekawiej wypada w tym gronie poszlak informacja, którą przekazuje pośrednio sam Ubisoft. Firma udostępniła na początku tego roku (jedynie w Kanadzie) aplikację Sam, której możemy zadawać pytania.
Watch Dog 3 powstaje?
Na takie pytanie Sam ma prostą odpowiedź: Watch Dogs 3 nie jest ukończone, lecz wczesna wersja, w którą osobiście grałem, jest naprawdę bardzo dobra. Deweloperzy wykonali kawał świetnej roboty.
Ciekawe zatem, czy Sam się jedynie zgrywa i plecie głupoty, a komunikat „To jest wszystko” był jedynie błędem, czy też może Ubisoft prowadzi z nami gierkę, która zakończy się wielkim ogłoszeniem Watch Dogs 3 podczas E3 2018.
Na rzecz hakerów przemawia również fakt, że Ubisoft dotychczas nie zapowiedział następnej odsłony Assassin’s Creed na ten rok. Możliwe zatem, że w miejsce skrytobójców wskoczą hakerzy!
