GTA Vice City miało być tylko dodatkiem? Deweloper zdradza ciekawostkę sprzed lat
Czy wyobrażacie sobie GTA Vice City jako dodatek, a nie pełnoprawną grę? Okazuje się, że pierwotne plany zakładały właśnie taki scenariusz. Rockstar miał w planach stworzenie rozszerzenia do GTA III. Dopiero po czasie postanowiono stworzyć pełnoprawną przygodę w rajskim mieście na południu. Ciekawe, jak bardzo zmieniło to bieg historii serii.
Vice City miało nie być grą
Miał być dodatek, a wyszła pełnoprawna gra. Takimi słowami można podsumować to, co zaszło przed laty w związku z GTA Vice City. Jak przyznał Obbe Vermeij z Rockstar North, studio planowało wyprodukować ciekawe rozszerzenie do trzeciej części gry. Pierwsza odsłona w pełnym 3D miała zyskać nową lokację i wiele ciekawych misji. Ostatecznie jednak plany mocno się zmieniły. Z czego to wyniknęło?
Podobno za pomysł stworzenia nowej gry odpowiada Rockstar New York. Studio miało zaproponować przygotowanie czegoś rozgrywającego się w latach 80. w mieście wzorowanym na Miami. Podczas projektowania okazało się, że tytuł ten będzie wyglądał nieco inaczej niż oryginał, będzie bardziej zaawansowany i lepszy. Wyszło na to, że lepiej będzie po prostu stworzyć zupełnie nową grę, aniżeli tylko rozszerzenie.
W ten sposób na rynku ukazała się jedna z najlepiej przyjętych odsłon serii. Pomimo krótkiego okresu rozwoju, Vice City stało się bestsellerem 2002 roku, co potwierdziło słuszność decyzji Rockstar.
Wielu graczy trzyma kciuki, że będzie im dane ponownie odwiedzić to miasto. Grand Theft Auto VI ma powrócić do klimatycznego Vice City, co wzbudza ekscytację fanów. Długo oczekiwany zwiastun Grand Theft Auto VI ma być wydany w grudniu. Tymczasem możecie sprawdzić, co wiemy o GTA VI.