Gracz The Last of Us 2 znalazł smutną ciekawostkę. Abby w roli głównej
Użytkownik forum Reddit znalazł dość przykrą ciekawostkę w The Last of Us 2. Graczowi udało się odkryć nawiązanie do przeszłości Abby.
W artykule znajdziecie spoilery fabularne.
Naughty Dog lubi dbać o szczegóły w swoich grach. Słynne studio nieraz zaskakiwało fanów nietypowymi ciekawostkami, dbałością o spójność historii i dopracowaniem praktycznie wszystkich elementów swoich wirtualnych światów. Użytkownik forum Reddit podpisujący się pseudonimem yummy486 podzielił się dość trudną do wychwycenia ciekawostką z The Last of Us 2.
Jeśli graliście, zapewne pamiętacie, że Joel zamordował ojca Abby, kiedy odbijał Ellie ze szpitala, co ostatecznie stanowiło bazę dla głównego wątku TLoU2.
W biurze ojca Abby w TLoU2 mogliśmy dostrzec obraz przedstawiający Salt Lake City. Malunek jest dość charakterystyczny i przykuwa wzrok, choć dość łatwo o nim zapomnieć. Jeśli jednak zapadnie Wam w pamięć, zauważycie go później w grze.
Okazuje się, że Abby wyruszyła do biura swojego ojca, aby zabrać obraz jako pamiątkę po zmarłym rodzicu. Znajdziemy go w jej pokoju w Seattle.
Co więcej, gdybyście pomyśleli, że to przypadek, w grze da się znaleźć szczegół, który potwierdza, że ciekawostka to sprawka Naughty Dog. Jeśli wybierzemy się do biura ojca Abby jako Ellie, zauważymy, że obraz zniknął.
To drobnostka, która umknie wielu graczom. Niemniej służy ona budowaniu immersji i wiarygodności opowieści. Gracze nadal odkrywają takie smaczki w TLoU2 i myślę, że w grze jest ich dużo więcej.