Pierwsze spojrzenie na piąty sezon Stranger Things. Hicior Netfliksa powraca
Netflix zaoferował pierwszy oficjalny rzut oka na piąty sezon Stranger Things w postaci nowego filmu zza kulis powstawania produkcji.
Jak dowiedzieliśmy się z najnowszych informacji, zdjęcia na planie 5. sezonu wielkiego hiciora Netfliksa dotarły do połowy. Aktorzy i produkcja nadal pracują w pocie czoła nad finałowym sezonem jednego z najpopularniejszych seriali platformy. Nie oznacza to jednak, że premiera już za chwilę – jak wiemy od jakiegoś czasu, serial powróci dopiero w 2025 roku. Możliwy wydaje się debiut w drugiej połowie przyszłego roku.
Na ten moment Netflix podgrzewa atmosferę, prezentując nowy film zza kulis. Widać w nim flagowych aktorów serialu, czyli Davida Harboura, Millie Bobby Brown czy Winonę Ryder. Tym razem dołączają do nich nowe twarze, jak choćby znana z Terminatora Linda Hamilton czy Nell Fisher (Martwe Zło: Przebudzenie).
Tym razem akcja w całości powraca do Hawkins, które ma być ostatecznym polem bitwy między dwoma wymiarami. W ostatnim sezonie serialu Vecnie udaje się otworzyć portal, przez który na nasz świat zaczyna przedzierać się koszmarne zło z “drugiej strony”. Główni bohaterowie zrobią wszystko, co w ich mocy, aby tylko powstrzymać apokalipsę.
Warto pamiętać, że finałowy sezon nie oznacza ostatecznego końca Stranger Things. Marka z pewnością będzie nadal się rozwijać, choćby w postaci spin-offów. Już teraz powstaje animowana historia osadzona w tym uniwersum, a nawet i gra wideo.
Źródło: YouTube