Pierwsza tak wielka aktualizacja STALKER 2. Musicie pobrać ponad 110 GB
Pisząc ten tekst, czekam, aż na mój dysk pobierze się nowa aktualizacja STALKER 2 o numerze 1.1. Wymaga aż 110 GB, więc miejmy nadzieję, że coś zmieni.
STALKER 2 okazał się świetną produkcją, wręcz jedną z najlepszych w tym roku. Z drugiej jednak strony mówimy o tytule… no cóż, obfitującym w błędy. Wycieki pamięci graficznej, crashowanie do pulpitu, zatrzymywanie gry, spadki fpsów, gigantyczne problemy z shaderami czy wczytywaniem tekstur i tona innych mniejszych lub większych błędów. Mimo wszystko cieszy, że deweloperzy idą za ciosem.
Nowa aktualizacja do gry STALKER 2 to patch 1.1. Jest to, zdaniem twórców, pierwszy tak duży zestaw poprawek tuż po premierze. I faktycznie jest “duży”, bo mówimy o konieczności pobrania przeszło 110 GB danych. Oczywiście po rozpakowaniu i podmianie plików, nie zajmie nam aż tyle miejsca. Faktycznie trzeba się przygotować na spore obciążenie łącza. Sam jeszcze nie testowałem, więc nie wiem, czy faktycznie udało się poprawić największe niedoskonałości.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem jesteśmy gotowi do zaprezentowania aktualizacji 1.1. Jest to pierwszy duży patch do gry S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl, który rozwiązuje ponad 1800 problemów, w tym pierwszą iterację poprawek A-Life. Rozumiemy, że rozmiar łatki jest ogromny, a proces jej pobierania zajmie trochę czasu. Chcielibyśmy podziękować za zrozumienie i będziemy pracować również nad tym aspektem.
Nie macie jeszcze samej gry? A szkoda, bo to naprawdę udana produkcja. Widać, że twórcy ją łatają, a premiera najnowszej aktualizacji to świetny momenty, aby zatracić się w Zonie.
Co zmienia aktualizacja 1.1. w STALKER 2?
Twórcy, jak sami twierdzą, pokusili się o ponad 1800 poprawek, w tym kluczowe błędy dotyczące systemów rozgrywki czy questów. Te, cały czas od premiery, nierzadko potrafiły się zablokować na stałe z powodu glitchy. Teraz wiele zadań głównych i pobocznych ma już nie być okraszonych aż takimi problemami.
Łatka wprowadza także kluczowe zmiany do de facto niedziałającego systemu A-Life 2.0. Teraz “symulator życia w Zonie” ma działać lepiej, nie respawnować wrogów za naszymi plecami czy upewniać się, że faktycznie wydarzenia będą rozgrywały się dalej od nas, a nie tylko w najbliższym polu widzenia. To także sporo zmian do samego zachowania AI, które – mówiąć krótko – było mocno ograniczone. Gracze mogą spodziewać się również wielu ulepszeń balansu rozgrywki, w tym w kilku kluczowych elementach wyposażenia. Zadbano również o mnóstwo poprawek wydajności, szczególnie w wersji PC. Sam jestem ciekaw, czy udało się rozwiązać przecieki pamięci, ale tego dowiem się dopiero, gdy odpalę grę.
Więcej informacji o aktualizacji i pełną listę poprawek znajdziecie na Steam.
Źródło: Steam