Sony patentuje koło ratunkowe z Milionerów
Dzięki nowemu patentowi Sony już żaden gracz nie powinien utknąć na wieki podczas rozgrywki na konsolach PlayStation. Zakłada on kontakt z “ekspertem” niczym z kultowego programu Milionerzy.
Wielu z nas chociaż raz w życiu nie było w stanie przejść jakiegoś etapu w grze. Czasem wynikało to ze sporego poziomu trudności, a innym razem z powodu naszych umiejętności czy po prostu nieuwagi. Sam do dzisiaj pamiętam, kiedy to utknąłem na godziny w demie LEGO Star Wars, ponieważ nie wiedziałem, że mogę przejąć kontrolę nad C-3PO.
Jeżeli mieliście podobne sytuacje, to właśnie do Was Sony kieruje najnowszy patent. Przewiduje on, by konsola potrafiła analizować to, w którym momencie gry jesteśmy. Następnie zostalibyśmy skontaktowani z graczem, który przeszedł już dany etap, byśmy mogli otrzymać od niego pomoc. Wszystko miałoby się odbywać przy pomocy chatu audio z konsoli lub aplikacji mobilnej PlayStation. Bez wątpienia pomysł ten ląduje na podium z ostatnimi patentami japońskiego giganta.
Szczerze mówiąc, brzmi to świetnie. Jedynym mankamentem całej idei jest fakt, że bez wątpienia niejednokrotnie zamiast eksperta natrafimy na zwykłego trolla. Dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie systemu oceniania takich “ekspertów”, tak jak np. w aplikacjach firmy Uber. Pozwoliłoby to ograniczyć nieprzyjemne sytuacje, których moglibyśmy doświadczyć podczas korzystania z nowej funkcjonalności na konsolach PS4 i PS5.