Pierwsze konkrety o świecie Saints Row. Koniec z szarymi ulicami
Twórcy nowego Saints Row zdradzili pierwsze szczegóły na temat świata gry. Seria wreszcie zaoferuje różnorodne lokacje ze sporą głębią.
Zapowiedź rebootu Saints Row już za nami. Twórcy dzielą się kolejnymi ciekawostkami o grze i tym razem znalazło się miejsce na opowieść o świecie tej produkcji. Jeśli mieliście dość szarych ulic z SR3 i 4, reboot serii może Was mocno ucieszyć.
Mamy tu największą różnorodność, jaką kiedykolwiek zawarliśmy w grze z serii Saints Row. Rancho Providencia ma bardziej ziarnistą, zwietrzałą tożsamość, która odzwierciedla domową murawę Panteros. Dzielnica El Dorado to brud zmieszany z blichtrem, z kolorowymi i podświetlonymi nocnymi wystawami konkurującymi o uwagę. Dla kontrastu, Monte Vista oferuje baseny i imprezy. Jest domem dla zamkniętych społeczności bogatych i wpływowych ludzi.
– powiedział Art Director, Frank Marquart
Różnorodność świata jest super, ale sposoby na jego przemierzanie są równie ważne. Deweloperzy zadbali również, aby gracze nie poruszali się tylko po płaskich przestrzeniach. Obecne w grze lokacje nabiorą głębi.
Nasze dzielnice są również zbudowane z myślą o różnorodności przemierzania (świata gry – red. ). Nasza dzielnica finansowa, na przykład, ma mnóstwo pionów, które docenisz skacząc i lecąc wingsuitem z wysokich drapaczy chmur. (…). Nasz świat jest stworzony dla graczy. Naszą podstawową zasadą jest to, że wszystko powinno dostarczać satysfakcjonującej zabawy.
– dodał Creative Director, Brian Traficante
Cytaty dzięki WCCFTech
Brzmi to naprawdę dobrze. Choć o jakości świata przedstawionego przekonamy się dopiero po premierze, powyższe wieści napawają optymizmem. Oby Volition dostarczyło nam solidny tytuł.