Nawet RTX 5090 nie radzi sobie z Alan Wake 2 w 4K/60 FPS. Ktoś jest zaskoczony?
Chociaż karta graficzna RTX 5090 będzie istną potęgą, to i tak nie będzie to wystarczające do natywnego odpalenia gry Alan Wake 2 w 4K i 60 FPS. Mowa o natywnym wyświetlaniu, bo całość da się uratować dzięki nowemu DLSS 4.
RTX 5090 to czysta moc, ale…
Zaprezentowane najnowsze karty graficzne NVIDIA to czysta moc. Dużo uwagi zwrócił na siebie model 5090, czyli ten najdroższy i najpotężniejszy. Okazuje się jednak, że nawet i tak mocne GPU ma pewne granice w dotychczas wydanych grach. Przykład? Alan Wake 2 – gra nie zadziała w 60 FPS przy rozdzielczości 4K.
To znaczy, natywnie. Oczywiście gra będzie działać w wielu FPS-ach przy rozdzielczości 4K – o ile zdecydujemy się zastosować nowoczesne generowanie klatek czy technologię DLSS 4. Wówczas wydajność będzie potężna i osiągniemy wartości klatek na sekundę, które są w pełni satysfakcjonujące. No ale właśnie — DLSS, generowanie klatek i tym podobne.
Zobacz też: Dzisiaj nowości w ofercie PS Plus styczeń 2025. Można pobierać
Co nam to mówi o obecnej sytuacji gier wideo? Złośliwi stwierdzą, że deweloperzy nie przywiązują zbyt dużej uwagi odpowiedniej optymalizacji swoich tytułów. To może być poniekąd prawda, ale widzimy też, jak istotnym elementem tworzenia gier stało się opieranie na technologiach upscallingu, jak DLSS, FSR czy generowanie klatek. To pozwala znacząco zwiększyć wydajność, ale zamiast poświęcania czasu na optymalizację, odpowiedzialność leży po stronie technologii kart graficznych.
I jest to pewien problem, bo z jednej strony są gracze, dla których to nic złego, ale i tacy, którzy woleliby natywną rozdzielczość bez sztuczek technologicznych i nie tylko. Ostatecznie zaskakuje fakt, że tak potężna karta graficzna jak najnowszy RTX 5090 i tak nie odpali Alan Wake 2 w 4K i pełnej płynności bez stosowania DLSS.
Źródło: tech4gamers.com