Serial Rick i Morty nabierze regularności? Showrunner obiecuje nowy sezon co rok
Dotychczasowe sezony serialu Rick i Morty pojawiały się dość nieregularnie. Showrunner Scott Marder zapowiada, że to się zmieni.
Jako że historia Ricka i jego wnuka Morty’ego ma potrwać jeszcze przynajmniej 50 odcinków, showrunner produkcji obiecał, że fani nie będą musieli czekać latami na ich premierę. W rozmowie z portalem Inverse Scott Marder zapowiedział, iż kolejne sezony serialu będą wychodzić w rocznych odstępach. Dzięki temu wielbiciele produkcji nie będą żyć w niepewności, kiedy znów zobaczą ulubiony tytuł z pasma Adult Swim.
Wygląda zresztą na to, że słowa Mardera nie są wyłącznie pustymi obietnicami. Podczas gdy we wrześniu na HBO Max zadebiutuje szósty sezon serialu, siódmy jest już w produkcji, zaś ósmy – na etapie scenariusza. Takie tempo prac jest w stanie zagwarantować, że rzeczywiście już w przyszłym roku zobaczymy dalszy ciąg opowieści.
Liczba przynajmniej 50 odcinków nie jest tu przypadkowa. W 2018 roku Adult Swim złożyło ogromne zamówienie na 70 epizodów. Od tamtej pory zobaczyliśmy zaledwie dwa sezony złożone łącznie z 20 odcinków. Jak na razie nie wiadomo, ile będzie ich liczył sezon startujący we wrześniu; o ile utrzyma jednak dotychczasową tendencję i zamknie się w 10 odcinkach, po jego zakończeniu twórcy będą mogli skupić się na dalszych czterech sezonach. Możemy więc spokojnie liczyć na to, że serial przetrwa do 2026 roku – a może nawet dłużej.
Najnowszy odcinek serialu Rick i Morty znajdzie się na HBO Max w przyszłym tygodniu.