Take-Two szykuje 8 “odświeżeń” swoich gier. Większości jeszcze nie zapowiedziano
Fani od dawna liczą na remake’i lub remastery GTA IV, Bully, Red Dead Redemption i innych pozycji z portfolio Rockstar Games. W końcu Take-Two przygotowuje 8 “nowych iteracji pierwotnie wydanych tytułów”.
Rockstar Games podobno nie jest już zainteresowane powrotem do swoich poprzednich premier. Fani od dawna wyczekują informacji na temat remake’ów lub remasterów Red Dead Redemption, GTA IV, Bully czy nawet next-genowej wersji RDR2. Ostatnio echem odbiła się wiadomość, jakoby firma nie chciała ich wydawać. Powodem takiej decyzji miało być słabe przyjęcie tragicznego GTA The Trilogy The Definitive Edition. I nie ma się co dziwić.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
To jednak tylko plotki, które mogą zawsze zostać rozwiane, prawda? Być może to naiwne życzenia, ale chętnie zagrałbym w nową wersję “szkolnego GTA” czy powrócił do przygód Johna Marstona. Niemniej nic na ten temat oficjalnie nie wiadomo, a przecieki nie brzmią zbyt dobrze. Tu jednak pojawia się raport finansowy Take-Two. Firma podkreśla w nim, że przygotowuje parę nowych premier.
I mówią o tym nawet dość konkretnie, bo chodzi o 8 “nowych iteracji pierwotnie wydanych tytułów”. Teoretycznie oznacza to 8 remasterów, remake’ów czy portów. Fani już spekulują na temat wspomnianego Bully czy Red Dead Redemption, ale firma i tak milczy. Możemy jednak się domyślać, że wśród tych ośmiu pozycji, co najmniej o paru już wiemy.
Powstaje przecież remake dwóch odsłon serii Max Payne, a GTA The Trilogy trafi na smartfony. Wydawca podkreśla także, że zamierza przyjrzeć się sprawie wydawania hitów ze smartfonów na PC i konsole. Teoretycznie może to oznaczać chęć na konwersję takich gier jak Farmville i innych pozycji od Zyngi. No i Take-Two to nie tylko Rockstar Games. Równie dobrze może chodzić o 2K Games, mające w swoim dorobku choćby XCOM, The Darkness, Borderlands, BioShock czy Mafię.
